Ewa Pajor i jej koleżanki rozgrzały kibiców w Sosnowcu wygrywając z Grecją

Wychodząc na murawę w Sosnowcu polskie piłkarki miały już w kieszeniach pierwsze miejsce w grupie i awans do Dywizji A. Spotkanie miało z kolei wielką wagę dla Greczynek, które przed degradacją na najniższy poziom tych rozgrywek mogło uratować tylko zwycięstwo połączone z korzystnym dla nich wynikiem Ukrainek.

Biało-Czerwone nie zamierzały jednak ułatwiać rywalkom zadania chcąc w dobrym stylu zakończyć udany rok. Na płycie ArcelorMittal Park, pokrytej świeżo polożoną murawą, Polki rozpędzały się powoli, ale nieustannie. Najpierw z 5 metrów w poprzeczkę trafiła Kinga Kozak, która tuż po rozgrzewce zastąpiła Klaudię Lefeld, a potem największa gwiazda naszej reprezentacji Ewa Pajor dwukrotnie kopnęła piłkę do greckiej bramki będąc na pozycji spalonej. Za trzecim razem już się nie pomyliła i po kapitalnej kontrze Biało-Czerwonych w błyskotliwy sposób ograła obrończynie i uderzeniem tuż przy słupku dała ekipie Niny Patalon prowadzenie.

Po przerwie 27-latce z Wolfsburga pozazdrościła Kozak. Siostra Miłosza, grającego w Ruchu Chorzów, w 59 minucie znalazła się niemal w identycznej sytuacji, jak na początku meczu, ale tym razem zmieściła piłkę pod poprzeczkę i było 2:0. W tym momencie temperatura spadła już osiem kresek poniżej zera i Greczynki wyraźnie zwolniły tempo, żegnając się z Dywizją B. Polki stwarzały sobie okazję za okazją, ale ich skuteczność też została zamrożona i wynik nie uległ już zmianie.

Polska - Grecja 2:0 (1:0)
1:0 Ewa Pajor (36), 2:0 Kinga Kozak (59)
PolskaSzemik - Adamek (46. Padilla), Zieniewicz, Woś, Matysik - Kozak (90. Domin), Pawollek, Achcińska (71. Szymczak) - Kamczyk (82. Krezyman), Pajor, Wiankowska. Trener: Nina Patalon.
GrecjaNasi - Patema, Palama, Sidira, Mitkou - Markou (66. Chalatsogianmni), Kakambouki, Sarri (82. Kapnisi) - Chamalidou (82. Georgantzi), Spyridonidou (66. Kaldaridou), Giannaka (46. Moaritou). Trener: Alexandros Katikaridis.
Żółta kartka Sidira
Sędziowała Jelena Pajković (Chorwacja)
Widzów 3.694