Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Jędrzeja Lipskiego „Oni mogą wszystko...”

Jędrzej Lipski
Krzysztof Gulbinowicz, nieżyjący już, jeden z najwybitniejszych współczesnych polskich prozaików, praktycznie nieznany, niestety, pośród wielu swoich dzieł, większych i mniejszych, całej literackiej spuściźnie, pozostawił nieduże, choć wstrząsające w swojej wymowie opowiadanie zatytułowane „Mój ojciec”. Nie wgłębiając się w treść opowiadania, przytoczę słowa zapisane w ostatnim jego akapicie: „[…] Spytałem go kiedyś, co sądzi o ruchu opozycyjnym, o przemianach, czy jak kto woli, odnowie w Polsce. Długo się zastanawiał, w końcu powiedział: „ONI mogą wszystko. Jeśli wy przekroczycie granicę, którą uważają za nieprzekraczalną, rozstrzelają was wszystkich pod murem[…]”. Znamienne słowa. „Oni mogą wszystko”...

W świetle spraw i wydarzeń, które dzieją się aktualnie w Polsce, cytat jest jak najbardziej aktualny. Bezprawne działania ministra kultury, zamach na media publiczne, odwracanie uwagi społeczeństwa od spraw istotnych, najważniejszych dla bezpieczeństwa, rozwoju gospodarczego, niezależności i suwerenności Polski to wszystko fragmenty większej całości, które zdają się pieczętować smutny koniec naszej wolności. Konstatując całokształt dziejącego się na naszych oczach upadku Rzeczypospolitej, pozwolę sobie zwrócić uwagę na kilka szczegółów, które jakby umknęły naszej uwadze.

Po pierwsze, nagłe wahnięcie kursu złotego. Niby nic, błąd źródła danych, „fejk”, jak to nazwał uspokajająco minister finansów w rządzie Tuska. Tylko tyle? Żadnego śledztwa, próby wyjaśnienia sprawy, naświetlenia? Może ktoś na tym zarobił? Nie wiemy.

Po drugie. Kiedy nasze oczy skierowane były na szaleństwo bezprawnego przejmowania mediów publicznych, w Brukseli po cichutku wprowadzono, przy akceptacji rządzących w Polsce, tzw. I koszyk dochodów własnych unijnego budżetu, czyli nowe unijne podatki: 25 proc. udział w dochodach ETS, będących do tej pory dochodami budżetów krajowych, tzw. podatek od śladu węglowego oraz tzw. podatek korporacyjny od dochodów firm ponadnarodowych. Co to oznacza dla polskiej gospodarki? Zobaczymy.

Po trzecie - pakt migracyjny. Gdy przez Polskę przetaczała się sprawa zamachu na wolne, publiczne media, w Brukseli, znowu, finalizowano sprawę paktu migracyjnego. Wprowadza on zasadę „przymusowej solidarności”, oznaczającej, że do Polski mogą być przymusowo relokowani nielegalni imigranci w ilości nawet… kilkuset tysięcy osób, jeszcze w tym roku. Tak twierdzą eksperci. No i wreszcie zamach na wolność słowa, czyli siłowe przejęcie mediów publicznych. O tym wszyscy wiemy, sprawa jest głośna i wciąż się toczy. Ale jedna drobna, aczkolwiek bardzo ważna sprawa nam przy tym umyka.

Z archiwów, chociażby telewizyjnych, dziwnym trafem, ponoć nagle znikają zarchiwizowane już na specjalnych nośnikach programy, dokumenty, reportaże, materiały publicystyczne niewygodne dla obecnej władzy. Takie sytuacje już miały miejsce w historii mediów publicznych w Polsce. W 1982 roku płonęły na wysypiskach śmieci taśmy z programami szkalującymi władzę ludową. Kilka lat później, w okolicach czasów „okrągłego stołu”, miały miejsce podobne całopalenia taśm, które, tym razem, były niewygodne dla służących komunizmowi dziennikarzy. A dzisiaj?

Czy to prawda, że z półek telewizyjnych archiwów nagle „wyparowały” takie programy, jak: „Cywilizacja Plus”, „Nomenklaturowe dzieci” czy „Reset”? Wątpię, czy się dowiemy… 80 lat temu w granice dawnej Rzeczypospolitej wkroczyła Armia Czerwona i błyskawicznie, bezwzględnie i krwawo wprowadziła tutaj swoje bolszewickie porządki. Polska straciła na wiele dziesiątków lat swoją suwerenność, a Polacy zostali sprowadzeni do kategorii obywateli drugiej kategorii.

Długo wybijaliśmy się na niepodległość. Jak się okazało, zbyt kruchą i zbyt słabą, by stać się, po wielu wiekach, ponownie potęgą wśród współczesnych europejskich państw. Rozdarci wewnętrznie, podzieleni, wciąż na nowo stajemy się łupem tych, o których Krzysztof Gulbinowicz z trwogą pisał „Oni”, bo „Oni mogą wszystko”...

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera