Hokeiści JKH GKS Jastrzębie i Unii Oświęcim zdawali sobie sprawę ze stawki spotkania i początkowo grali ostrożnie. Pierwsza kara w tym meczu została nałożona dopiero tuż przed końcem pierwszej tercji.
Za to w drugiej jastrzębianie przestali kalkulować i efekcie Unia miała okazję zagrać aż przez 77 sekund w podwójnej przewadze. Ondrej Raszka przeżywał trudne chwile, ale zachował czyste konto. Temperament zawodników został nieco ostudzony podczas przerwy związanej z naprawą poluzowanej osłony z pleksiglasu.
W przewadze liczebnej grały w tej tercji oba zespoły, ale nie wpłynęło to na zmianę wyniku. Momentami wprowadzało za to chaos, na przykład wtedy, gdy JKH posłało na lód czwórkę hokeistów, chociaż mogło już piątkę.
Przed ostatnią tercją wciąż było więc 0:0, co wydawało się korzystniejsze dla jastrzębian, pamiętających, że Unia dzień wcześniej swój wyczerpujący fizycznie mecz z GKS Tychy rozstrzygnęła dopiero w dogrywce. W celnych strzałach JKH prowadziło minimalnie 27:26, ale wielkie emocje miały dopiero nadejść.
Nie przegapcie
Jastrzębianie bowiem już w 39 sekundzie ostatniej tercji zdobyli gola! Artem Iossafov przy biernej postawie obrońców z bliska pokonał Clarke Saundersa, który wcześniej odbił krążek wstrzelony pod bramkę przez Macieja Urbanowicza.
To wydarzenie wreszcie "otworzyło" mecz. Oświęcimianie mieli swoje szanse, głównie podczas gry w przewadze, ale Onrej Raszka raz po raz błyszczał formą. Pomylił się za to Saunders, który potknął się w sytuacji sam na sam z Martinem Kasperlikiem, a ten wykorzystał to bez litości i na 81 sekund przed końcem JKS prowadziło już 2:0. I pomimo gry w osłabieniu (3 na 5) wytrzymało do końca spotkania świętując kolejny triumf.
W ekipie Unii zadebiutował Radek Meidl, który grał już w polskiej lidze (w Polonii Bytom i Orliku Opole), ale do kadry oświęcimian trafił z brytyjskiego Leeds Chiefs.
Jastrzębianie zdobyli Puchar Polski po raz drugi z rzędu i trzeci w ogóle, natomiast Unia przegrała czwarty kolejny mecz finałowy, w którym wystąpiła (poprzednio w 2004, 2010 i 2011).
Zwycięzcy oprócz Pucharu otrzymali czek na 20.000 złotych.
Finał Pucharu Polski w hokeju na lodzie
JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 2:0 (0:0, 0:0, 2:0)
1:0 Artem Iossafov (41), 2:0 Martin Kasperlik (59)
Zobaczcie koniecznie
Dasz radę na święta? Spróbuj
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?