Gardenia 2017: Co zasadzić w ogródku?

- Rododendron, magnolia, azalia - to rośliny, które od kilku lat są modne. W tym roku także zakwitną w naszych ogrodach - zapewnia Natalia Hoffmann - Kuźniarek z firmy Floribas. - Nowością jest też laurowiśnia płożąca, która rozkłada się w ogrodzie jak liściasty dywan.

Na Międzynarodowych Targach Poznańskich trwa właśnie jedenasta edycja targów Gardenia. Kilka hal wystawienniczych MTP zmieniło się w piękne ogrody. Całą targową przestrzeń wypełniły piękne kompozycje kwiatowe, a także sprzęty służące do codziennej pracy w ogrodzie. Sprawdzić ofertę producentów można do 4 marca. Kamelie, aukuby japońskie, a nawet goryczki ze Szczyrku - te i wiele innych odmian roślin można zobaczyć na MTP.

Gardenia 2017: Zobaczcie więcej zdjęć z pierwszego dnia targów

- W naszej ofercie mamy zupełnie nową magnolię Genie, Sweet Valentine, Simple Pleasures. Ich ceny są różne, ale w granicach kilkuset złotych. Ale większym zainteresowaniem cieszą się ciemierniki, których doniczka kosztuje około 25 złotych i które coraz bardziej popularne w naszym kraju. Podobnie jak żurawka to roślina która lubi cień. Żurawka z kolei pięknie też wygląda, gdy sadzi się ją wertykalnie - mówi Joanna Zymon ze szkółki krzewów ozdobnych Zymon spod Kalisza.

To właśnie ogrody wertykalne cieszą się w tym roku dużym powodzeniem wśród odwiedzających, którzy zobaczyć mogą jak taki ogród stworzyć w swoim przydomowym ogródku.

- Są rośliny z których tworzy się szkielet nasadzeń - one powinny być całoroczne. Natomiast byliny, które zazwyczaj giną na zimę sadzi się do środka, by kompozycje wypełniać każdego roku innymi roślinami na które akurat mamy ochotę - dodaje Joanna Zymon.
- W ostatnich latach coraz bardziej popularne i zachwalane przez klientów są trawy ozdobne - turzyca, miskanty. Ich wybór jest coraz większy na rynku. Cieszą się powodzeniem, ponieważ to rośliny całoroczne. Zimą wyglądają równie atrakcyjnie, co latem a nie wymagają zbyt wiele pracy. Mogą mieć zaledwie 20 centymetrów ale są i takie które rosną do 2,5 metra - mówi Małgorzata Grześ ze szkółki J&Z Byczkowscy.

Chociaż wybór iglaków jest równie duży co bylin, producenci zgodnie twierdzą, że rośliny iglaste odchodzą do lamusa.
- Dziś nawet żywopłoty robi się z roślin liściastych - grabu, buku. Tuje znikają z ogrodów - dodaje Małgorzata Grześ.

Jednak, by zakupione rośliny mogły dłużej cieszyć oko i nie były podjadane przez owady na Gardenii swoje stoiska mają także producenci owadobójczych środków.

- Mącznik potrafi wysysać z roślin wszystkie soki, najczęściej spotyka się go w szklarniach, lubi przede wszystkim słodkie rośliny. Z kolei taki wciornastek tytoniowiec jest zgoła niewidoczny, a potrafi całkowicie zniszczyć uprawy, tworząc srebrzyste uszkodzenia, przede wszystkim cebuli. Jednak na wszystkie takie pasożyty jest lekarstwo w postaci odpowiednich preparatów do ochrony roślin - tłumaczy Renata Ruciak z firmy Sumin.