Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS - Górnik Łęczna 0:3. Porażka z mistrzem kraju w setnym meczu ZDJĘCIA

Leszek Jaźwiecki
Piłkarki GKS-u Katowice zmierzyły się z mistrzem Polski Górnikiem Łęczna i niestety przegrały mecz 0:3
Piłkarki GKS-u Katowice zmierzyły się z mistrzem Polski Górnikiem Łęczna i niestety przegrały mecz 0:3 Lucyna Nenow
W lidze kobiet piłkarki GKS-u Katowice zmierzyły się z mistrzem Polski Górnikiem Łęczna. Dla katowiczanek była to 100 mecz w ligowych rozgrywkach. Niestety, podopieczne Witolda Zająca przegrały to spotkanie 0:3. W następnej kolejce piłkarki GieKSy zmierzą się ma wyjeździe z AZS-em Wałbrzych.

W poprzedniej kolejce piłkarki z Katowic odniosły na stadionie Podlesianki efektowne zwycięstwie nad Olimpią Szczecin (7:3) i tym samym rozbudziły apetyty kibiców, którzy z pewnością oczekiwali kolejnego zwycięstwa w Ekstralidze. Mistrz Polski jednak nie pozostawił złudzeń, w meczu rozegranym już na stadionie przy Bukowej pokazał swoja moc. Dla zespołu z Łęcznej z uwagi na rywalizację w europejskich pucharach był to dopiero drugi ligowy mecz w tym sezonie.

Pierwszą bramkę kibice oglądali już w 12. minucie meczu, kiedy po groźnej kontrze piłkarek z Łęcznej, sędzina Anna Adamska słusznie podyktowała rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamieniła Ewelina Kamczyk. Dobrą okazję do wyrównania miała Klaudia Miłek. Strzał z rzutu wolnego z okolic 20 metra obroniła jednak Anna Palińska.

Przed przerwą Górnik strzelił jeszcze dwie bramki i właściwie ustawił sobie mecz. Wynik podwyższyła Klaudia Lefeld, która wykorzystała dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego. Piłkarki GKS-u próbowały stawić czoła rywalkom, niewiele z tego wynikało. Trzecią bramkę dla Górnika Łęczna po fantastycznym uderzeniu zza pola karnego zdobyła Nikola Karczewska.

W przerwie trener Zając dokonał zmian, licząc że uda się odwrócić losy tego spotkania. Dogodną okazję na gola miała Marlena Hajduk, ale jej uderzenie głową obroniła dobrze dysponowana Palińska. Zagrożenie pod bramką Górnika stwarzały Miłek i Stanović, ale piłka do siatki nie wpadła. Górnik kontrolował przebieg meczu, a swoich szans upatrywał w strzałach z dystansu.

W drugiej połowie bramek nie było, ale spotkanie mogło się podobać. Drużyna przyjezdnych pokazała się z lepszej strony i zasłużenie wywalczyła komplet punktów.

Ekstraklasa kobiet. 4. kolejka

GKS Katowice - Górnik Łęczna 0:3 (0:3)

0:1 Ewelina Kamczyk (13-karny)
0:2 Klaudia Lefeld (29)
0:3 ikola Karczewska (38)

GKS Katowice: Klimek – Konkol, Olszewska, Hajduk, Buszewska (84. Tkaczyk) – Koch, Parczewska (81. Wróblewska), Kubaszek (46. Sykorova), Stanović (74. Brzęczek) - Kozak, Miłek.

GKS Górnik Łęczna: Palińska – Górnicka, Kamczyk, Karczewska (75. Jędrzejewska), Hmirova, Dyguś (87. Kazanowska), Matysik, Grabowska (87. Osińska), Grec, Kovtun, Lefeld (65. Hryb).

Nie przegapcie

Zobaczcie koniecznie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera