GKS Katowice wrócił do gry po przerwie spowodowanej koronawirusem w drużynie. Najpierw pokonał Skrę Częstochowa 2:1, ale goście byli lepsi i stracili gole w końcówce. Potem przyszły porażki z Garbarnią w Krakowie 0:2 i w sobotę przy Bukowej z rezerwami Śląska Wrocław 1:3.
Katowiczanie są na trzecim miejscu w tabeli eWinner 2. Ligi, a bezpośredni awans uzyskają dwie najlepsze ekipy. GKS ma rozegranych 27 meczów i zdobył 56 pkt. Druga jest Chojniczanka (58 pkt/30 meczów), prowadzi Górnik Polkowice (61/27).
W środę GKS podejmie Olimpię Elbląg, która broni się przed spadkiem - jest przedostatnia (26 pkt/29 meczów). To zaległe spotkanie 27. kolejki z 14 kwietnia.
- Wiemy, że w tych dwóch ostatnich meczach totalnie zawiedliśmy siebie i wszystkich wokół nas. Jednak jak się patrzy w tabelę, to można powiedzieć: odrabiajmy to, co straciliśmy - mówi trener GieKSy Rafał Górak. - W środę gramy pierwszy zaległy mecz, który był przeniesiony, bo 16 zawodników było chorych. Zróbmy swoje, pracujmy, a co nam da sezon, to nam da. Jest bardzo dużo meczów. Można wszystko zyskać, wszystko też oczywiście stracić, jak to w sporcie. Jestem pewny, że drużyna wstanie z kolan, podniesie się. To są młodzi, bardzo ambitni ludzie i ja w nich wierzę.
Olimpia Elbląg prowadzona przez znanego z Polonii Bytom Jacka Trzeciaka, nie wygrała od trzech spotkań, ostatnio przegrywając z ostatnią w tabeli Olimpią Grudziądz 1:3 (obie Olimpie mają po 26 punktów, ta z Elbląga ma mecz więcej).
W październiku GKS Katowice wygrał w Elblągu 2:1, bo bramkach Marcina Urynowicza i Arkadiusza Jędrycha.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?