MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Gwardia Opole: Mauer przeciwko „swoim”

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola
Piłkarze ręczni Górnika Zabrze zagrają dziś (w czwartek) o godzinie 18.00 we własnej hali prestiżowy mecz z Gwardią Opole.

Nie ulega wątpliwości, że wszystkie kamery będą dziś skierowane na Patryka Mauera. Grający obecnie w Zabrzu prawy skrzydłowy aż pięć lat spędził w Opolu, będą jednym z najskuteczniejszych snajperów Superligi. Dość powiedzieć, że tylko w lidze zdobył w tym czasie blisko 700 bramek dla drużyny Gwardii. Taki bilans w wieku 24 lat to rzecz niecodzienna. Jednak latem Mauer wybrał ofertę z Zabrza. - Decydowały dwa czynniki. Sportowy, bo Górnik to wyższa półka. Drużyna od lat mierzy w medal i taki jest nasz cel na ten sezon. I życiowy. Skończyłem studia dzienne na Politechnice Opolskiej, co sprawiło, że wcześniej odmawiałem propozycjom prezesa Bogdana Kmiecika, by przeprowadzić się do Zabrza. Z tego samego powodu zrezygnowałem też z gry w reprezentacji. Nie dało się pogodzić studiów dziennych z grą w lidze, zgrupowaniami oraz meczami drużyny narodowej. Co prawda teraz zacząłem studia doktoranckie, ale na ten moment nie są tak absorbujące, bym nie mógł zmienić otoczenia. Dlatego wybór padł na Zabrze – mówi Mauer, który w dotychczasowych meczach rzucił już 39 bramek dla nowego klubu. I w ciemno można założyć, że dziś poprawi ten dorobek. - Spędziłem w Opolu pięć lat, całe „dorosłe” granie. Oczywiście, że to siedzi w głowie. Na szczęście pierwszy mecz przeciwko swoim byłym kolegom mam już za sobą, bo graliśmy przed sezonem sparing. Gwardia to wciąż bardzo solidny zespół. Klasą dla siebie jest Adam Malcher. Rzucałem mu na treningach i wiem, jak dobry to bramkarz.

Mauer obok Damiana Przytuły i Dimy Artemenko to najskuteczniejszy zawodnik Górnika w dotychczasowych meczach. W trójkę zdobyli ponad sto goli. Jednak każdy w Zabrzu ma świadomość, że schody zaczynają się teraz. - Rozegrane mecze to już historia. Gramy z Opolem, we wtorek jedziemy do Gdańska, w końcu za tydzień w spotykamy się z Puławami. Te mecze pokażą naszą wartość – mówi trener zabrzan Patrik Liljestrand. Od kiedy przejął drużynę, Górnik zagrał pięć meczów i pięć wygrał.

Dzisiejsze spotkanie rozpocznie się o 18.00. Patrząc na mapę trudno nie zauważyć, że to… najbliższy – biorąc pod uwagę odległości – ligowy rywal Górnika, przez co mecz z Gwardią ma status małych derbów. Z Opola wybiera się do Zabrza sporo kibiców. - Te mecze zawsze miał swoją „temperaturę”. Nie było ważne, kto jest wyżej w tabeli. Kiedy grałem w Opolu, na Górnika zawsze zespół dodatkowo się mobilizował. Dziś musimy być na to przygotowani – kończy Patryk Mauer.

Jednak nie tylko jego starcie z Malcherem powinno być ozdobą spotkania. W końcu w bramce Górnika stanie Piotr Wyszomirski. W 2009 roku obaj bramkarze zdobyli z reprezentacją Polski brązowy medal mistrzostw świata. Minęło trzynaście lat i dziś weterani polskiej piłki ręcznej z pewnością serdecznie się przywitają przed pierwszą syreną. Kto będzie triumfował po ostatniej?

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera