Górnik Zabrze - Piast Gliwice. Derby bez Podolskiego i kibiców gości. Kądzior: Wiem, ile mi dał Górnik, ale w piłce nie ma sentymentów

Kibice Górnika umniejszają znaczenie meczów z Piastem, nazywając je derbikami. Nie zmienia to jednak faktu, że rywalizacja drużyn z sąsiadujących ze sobą miasta budzi wielkie emocje. Na dodatek w Gliwicach nie brakuje fanów zabrzańskiego klubu, co jest dodatkowym smaczkiem tych spotkań.

Zobacz ZDJĘCIA z derbów Górnik Zabrze - Piast Gliwice, 1.10.2017 r, wygranych przez gospodarzy 1:0 po rzucie karnym

Damian Kądzior wraca do Zabrza

Sobotni mecz będzie szczególny dla Damiana Kądziora, który od tego sezonu reprezentuje barwy Piasta, a w sezonie 2017/2018 grał w Górniku. Potem trafił do Dinama Zagrzeb.

- Przy każdej okazji wypowiadam się o Górniku ciepło, bo wiem, ile ten klub mi dał - przyznał Kądzior w rozmowie z oficjalną stroną Piasta. - Wiem, jakie są relacje między Górnikiem a Piastem, ale to jest futbol i ludzie, którzy w tym siedzą i znają się na piłce, wiedzą jak to wygląda. Szanuję Górnik jako klub, natomiast teraz gram dla Piasta i w sobotę chcę pojechać do Zabrza i tam wygrać, nie patrząc na sentymenty, bo w piłce nie ma na nie miejsca.

Łukasz Podolski na kwarantannie w Niemczech

Mecz z Piastem ma też szczególne znaczenie dla pochodzącego z gliwickiej Sośnicy Łukasza Podolskiego. „Poldi” z powodu urazu pleców nie zagrał w spotkaniu Górnika w Białymstoku i pojechał na zabiegi do swych sprawdzonych i zaufanych specjalistów do Monachium. W Zabrzu czekali na dobre wieści i mieli nadzieję, że były mistrz świata zagra w sobotę, ale w środę okazało się, że Podolski zaraził się koronawirusem i musiał zostać w Niemczech na kwarantannie.

„Informujemy, że Lukas Podolski przebywa obecnie na kwarantannie w Niemczech w związku z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19. Zawodnik czuje się dobrze” - przekazał klub na Twitterze.

Nieoficjalnie wiadomo, że piłkarz nie był zaszczepiony. Podolski z powodu koronawirusa nie będzie brał udziału w nagraniach niemieckiej edycji programu „Mam Talent!” w stacji RTL, gdzie miał być jurorem. To chyba jedyna dobra wiadomość dla Górnika, bo wcześniej mówiło się o konieczności dostosowania terminarza zabrzan do wyjazdów Podolskiego do Niemiec.

Bez kibiców Piasta. Fani Górnika zapełnią Arenę Zabrze?

W sobotni wieczór na Arenie Zabrze zabraknie kibiców Piasta. To ostatni z czterech meczów na stadionie Górnika, na którym nie mogą być ze względu na karę po derbowych zadymach w sezonie 2017/18. Od momentu nałożenia na nich kary Piast nie przegrał przy Roosevelta. 8 marca 2019 roku wygrał 2:0, 3 listopada 2019 był remis 1:1, 20 listopada 2020 znów górą byli gliwiczanie - 2:1. Ze względu na obostrzenia ten ostatni mecz odbył się bez publiczności, ale wliczał się w karę czterech spotkań zakazu dla kibiców Piasta.

W tym sezonie Górnik rozegrał dwa mecze przy Roosevelta, a kibice 14-krotnego mistrza Polski imponowali frekwencją. Na spotkaniu z Lechem Poznań było 18.659 widzów, a ze Stalą Mielec 11.873.