Górnik Zabrze - Wybrzeże Gdańsk 38:21 ZDJĘCIA KIBICÓW, RELACJA Górnicy w drugiej połowie wrzucili wyższy bieg. Kibice zachwyceni

W ten weekend wznowiono rozgrywki ligowe, które były przerwane z powodu meczów kadry, a następnie przez koronawirusa w reprezentacji. Przesunięto 4. kolejkę, a do 5. serii nie wróciły wszystkie drużyny. W niedzielę doszło do meczu w Zabrzu Górnika z Wybrzeżem.

Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW na meczu Górnik Zabrze - Wybrzeże Gdańsk

Na trybunach mogła zasiąść ograniczona do 25 procent liczba widzów, z powodu nowych obostrzeń. Wybrzeże przyjechało bez swego chorego (ale nie na COVID-19) trenera Krzysztofa Kisiela. Zastąpił go Damian Wkleklak, Górnik przystąpił do meczu po dwóch porażkach z bardzo silnymi rywalami i z chęcią odwrócenia złej karty.

Górnik z chęcią zwycięstwa

Widać to było szczególnie na początku. Zabrzanie wyszli na prowadzenie 6:2, głównie dzięki dynamicznym akcją Jana Czuwary, który w tym momencie miał na koncie już 4 bramki. Górnik prowadził 8:4 i coś się zacięło - gospodarze nie wykorzystali dwóch karnych, Wybrzeże wyczuło swoją szansę i odrobiło straty. Trener Marcin Lijewski poprosił o przerwę, co przyniosło efekt, bo zabrzanie odskoczyli na 12:8, ale na przerwę schodzili z tylko dwiema bramkami przewagi.

Zabrzanie włączyli wyższy bieg

Kiedy Wybrzeże doszło na jedną bramkę 16:15 i 17:16, wydawało się, że będziemy mieli wyrównaną walkę do końca meczu. Górnik wrzucił jednak wyższy bieg, świetnie w bramce spisywał się Jakub Skrzyniarz, goście zaczęli popełniać błędy i gospodarze odjechali na 27:17. Na boisku zaczęła się zabawa zabrzan, grających na ludzie i z polotem. Przy wyniku 37:20 można było mówić o deklasacji Wybrzeża. Gości pożałowała nawet elektroniczna tablica w hali, która nie chciała pokazać takiego wyniku.

- Wynik jedno, ale gra w pierwszej połowie to drugie - stwierdził trener Górnika Marcin Lijewski. - Wybrzeże do przerwy dobrze grało w obronie. W szatni skorygowaliśmy parę spraw i w drugiej części wreszcie to wyglądało jak chcieliśmy.

Górnik Zabrze - Torus Wybrzeże Gdańsk 38:21 (15:13)

Górnik:Galia, Skrzyniarz - Gogola 6, Sluijters 5, Czuwara 5, Łyżwa 5, Buszkow 4, Tomczak 4, Bondzior 3, Daćko 3, Bis 1, Adamuszek 1, Krawczyk 1, Kondratiuk, Dudkowski, Gliński.

Wybrzeże: Chmieliński, Witkowski - Jachlewski 4, Gavidia 3, Adamczyk 3, Filipowicz 3, Wróbel 2, Leśniak 1, Powarzyński 1, Gądek 1, Comerlatto 1, Kosmala 1, Papaj 1, Woźniak, Sulej, Janikowski.