Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]

Horoskop na 2014:

Symbolika kart tarota nie jest łatwa do zrozumienia, a to, co nieznane, budzi lęk. Rozgłos tarota dowodzi jednak tego, że jest bardzo skuteczny w przewidywaniu przyszłości, ludzkich zamiarów i uczuć. I może dlatego niektórzy uważają, że tarot jest niebezpieczny. Kiedy niedawno na ławce w parku czytałem jedną z książek poświęconą tarotowi medytacyjnemu, podeszła do mnie dziewczyna i z dobrego serca radziła, żebym szkodliwą książkę wrzucił do kosza. Ale tarota nie należy się bać, chociaż trzeba go traktować z należnym respektem. W końcu przez setki lat nabrał renomy i nadal ma się doskonale.

Chociaż w talii tarota nie brakuje groźnie wyglądających kart, nie jest śmiertelnie poważny i można z nim żartować. Dzisiejsze przepowiednie także potraktujmy z dawką humoru i dystansu. A może jego rada da nam jednak do myślenia?

Czytając horoskop na 2014 r. dzielimy się wyraźnie na tych, którzy wierzą we wróżebną moc kart i przeciwników tego poglądu. Tych pierwszych jest jednak więcej, bo około 70 procent. Życiowe doświadczenie przekonuje ich, że pewne cechy charakteru, skłonności i przypadki są nam dane z góry. Można je odczytać za pomocą kart tarota oraz intuicji.

Karty tarota ostrzegają przed zagrożeniami i dają pewne wskazówki, ale człowiek sam musi podejmować życiowe decyzje. Najgorsze, co można zrobić, to uzależnić się od kart. Sławni tarociści mówią, że karty to wyczuwają i nie chcą pomagać tym, którzy całkowicie im się podporządkowują. Ale 20 procent Polaków przyznaje, że przepowiednie mają wpływ na ich postępowanie. 14 procent stale chodzi do wróżki. To pomaga tylko wtedy, gdy rada kart pobudza do samodzielnego myślenia.
Horoskop na 2014:

Tarot jest stary, nie znali go jednak Egipcjanie, jak się czasem uważa. Pojawił się w Europie w XIII wieku i najpierw służył tylko do gry. Potem okazało się, że trafnie opowiada o ludzkim losie, układach i uczuciach. A w rękach wrażliwej osoby pokazuje rozwiązania trudnych sytuacji.

Dlatego wciąż intryguje ludzi, skąd się wziął. Znawca tarota Jan Witold Suliga twierdzi, że tarot to bardzo precyzyjny system, oparty na alegoriach i numerologicznych symbolach, ale także na regułach relacji liczb 3, 7, 11 i 21. Właśnie matematyczne operacje ukazują jego wyjątkowość. Tarot wymyślił ktoś, kto znał pojęcie zera. Jako pierwsi zera użyli uczeni hinduscy, a Europie zero pojawiło się w XI-XII wieku. Być może więc tarot przywędrował z Romami, którzy mają pochodzenie indyjskie?

Ale i ta teza prowadzi donikąd, bo tarot był już znany w Europie, gdy pojawili się tu Romowie. Dlatego amerykański badacz tarota Alfred Douglas twierdzi, że tarot powstał we Włoszech na podstawie kart orientalnych. A konkretnie w portowej Wenecji. Czy to prawda? Nie wiadomo. Pojawiło się później wiele talii, jak ta, którą możemy dzisiaj podziwiać, z Domu Księgarskiego Ezoteric (Dariusz Cecuda).

A co czeka nasz kraj w polityce w 2014 roku? Początek z V Mieczy zapowiada kłopoty; to karta przeciwności, zemszczą się niezakończone sprawy, działania będą chaotyczne, nie zabraknie kłótni i strat. Lecz koniec 2014 roku to już IX Monet, co oznacza poprawę sytuacji finansowej, realizację planów i optymizm. Im dalej, tym lepiej. Oby nam się dobrze działo!

*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA