Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hotel w Beskidach wyłudził ponad 4 mln zł z PFRON. Sprawcy wpadli w ręce policji

Jacek Drost
Jacek Drost
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z bielskiej komendy pod nadzorem bielskiej prokuratury zakończyli śledztwo w sprawie wyłudzenia z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ponad 4 miliony złotych.

Proceder został zorganizowany przez kilka osób prowadzących popularny na Podbeskidziu hotel, które deklarowały rzekomą niepełnosprawność kilkudziesięciu pracowników hotelu. Z tego tytułu uzyskały wielomilionowe nienależne dotacje. Do sądu trafił akt oskarżenia.

- Na trop nieuczciwych przedsiębiorców trafili kontrolerzy z PFRON-u na początku 2019 roku. Wykryli oni, że w jednym z popularnych hoteli na Podbeskidziu prowadzonym przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością może dochodzić do wyłudzeń ogromnych środków z Funduszu - informuje asp. sztab. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji.

Kontrolerzy zawiadomili o możliwości popełnienia przestępstwa komendanta miejskiego policji w Bielsku-Białej. W Prokuraturze Rejonowej Bielsko-Biała Południe wszczęto śledztwo i pod jej nadzorem sprawą zajęli się śledczy z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z bielskiej komendy.

Nie przeocz

Stróże prawa zaczęli analizować i gromadzić obszerny materiał dowodowy. Zabezpieczyli m.in. dokumentację spółki, dokumenty kadrowe pracowników hotelu, dokumentację medyczną i księgi rachunkowe. W celu zabezpieczenia prawidłowego toku skomplikowanego postępowania policjanci musieli jednocześnie przesłuchiwać kilkudziesięciu świadków. W sprawę zaangażowanych było wielu śledczych z bielskiego wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą.

W wyniku śledztwa policjanci ustalili, że w proceder zaangażowanych było 5 osób: 71-latek i jego 60-letnia wspólniczka z województwa mazowieckiego, którzy byli kolejnymi prezesami zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, 65-letnia mieszkanka powiatu bielskiego zatrudniona jako główna księgowa firmy, 71-letnia bielszczanka - kierowniczka ds. osób niepełnosprawnych hotelu oraz lekarka psychiatrii z Bielska-Białej.

- Przestępczy proceder polegał na poświadczaniu w dokumentacjach zatrudnionych przez hotel kilkudziesięciu pracowników nieprawdziwych danych na temat ich rzekomej niepełnosprawności. Prezes zarządu, dzięki nielegalnie uzyskanym od nieuczciwej lekarki zaświadczeniom o niepełnosprawności, poświadczał w dokumentacji pracowniczej nieprawdziwe informacje. Przestępcze działanie legitymowała natomiast główna księgowa spółki. W ten spółka prowadząca hotel otrzymała nienależne dofinansowanie o wartości ponad 4 mln zł. Środki były następnie defraudowane przez osoby zaangażowane w przestępczy interes wyjaśnia Roman Szybiak.

W listopadzie ub. roku na terenie różnych miejscowości w kraju policjanci na polecenie prokuratora zatrzymali całą piątkę prowadzącą ten proceder. Osoby te zostały doprowadzone do prokuratury w Bielsku-Białej, gdzie usłyszały zarzuty oszustwa na znaczną skalę, wyłudzania dofinansowań i poświadczania nieprawdy w dokumentacji. Za najpoważniejsze z tych przestępstw grożą kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator objął wówczas podejrzanych poręczeniami majątkowymi, a śledczy zabezpieczyli na poczet zwrotu należności publicznoprawnych i przyszłych kar prawie 5 mln zł. Do sądu trafił już w tej sprawie akt oskarżenia.

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera