Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile kosztuje życie studenta? Jak przeżyć za 1200 zł miesięcznie?

Magdalena Łabądź, JP
Juwenalia nie są tanie, ale potem jest już tylko gorzej
Juwenalia nie są tanie, ale potem jest już tylko gorzej Arkadiusz Ggola
Życie za 1200 złotych miesięcznie wydaje Wam się nieciekawe i ograniczające Wasze potrzeby? Niekoniecznie. Sprawdziliśmy, jak to robią studenci. Właśnie mija pierwszy miesiąc nauki około 1,5 mln studentów w kraju. Dla wielu jest to pierwsze rozstanie z rodzinnym domem i przeprowadzka do innego miasta. Student zaczyna samodzielne życie. Ile pieniędzy musi wydać ucząc się i mieszkając poza domem?

Prawdziwa szkoła przetrwania

W tym roku akademickim życie studenckie rozpoczyna około 350 tysięcy młodych ludzi. Początek bywa trudny, niektórzy nawet nazywają pierwszy rok... szkołą przetrwania.

Czy żakom wystarcza pieniędzy na zakwaterowanie, wyżywienie oraz inne potrzeby?

- Młodzi ludzie muszą nauczyć się tak dysponować swoim budżetem, aby wystarczyło na opłaty, pomoce naukowe, zabawę, ale przede wszystkim na zdrowe posiłki. O te ostatnie może być szczególnie trudno, gdy po opłaceniu stancji oraz innych rachunków nierzadko do dyspozycji pozostaje już tylko niewielka kwota - mówi Michał Rokosz z serwisu pozwalającego zamawiać jedzenie przez internet.

Jak wygląda więc ich życie w praktyce? Czy muszą rezygnować z niektórych rzeczy kosztem innych?

Najdroższe nadal zakwaterowanie

Opłaty za studia to nie tylko czesne. W przypadku studiów dziennych takowego nie ma, ale trzeba brać pod uwagę także inne koszty. Największy wydatek w kieszeni studenta stanowi zakwaterowanie. Najtańszym rozwiązaniem tradycyjnie jest znalezienie miejsca w akademiku. Nie oznacza to jednak, że jest to mały wydatek.

- Miejsce w dwuosobowym pokoju kosztuje 320 zł, ci, którzy mieszkają w trójkę płacą mniej, bo 270 zł - informuje Przemek Machura, student I roku Politechniki Śląskiej w Gliwicach.
Drugim rozwiązaniem jest wynajęcie pokoju lub mieszkania. To daje więcej swobody niż akademik, choć jest niestety droższe.

- Za mieszkanie z mediami płacę 500 zł miesięcznie, w dwupokojowym mieszkaniu dzielę pokój z koleżanką - mówi Aleksandra Dziura, studentka logistyki inżynierskiej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach.

Niektórzy, mimo że płacą więcej, nie narzekają.

- Za mieszkanie, w którym mam swój pokój i swobodę, płacę 450 zł + media. Porównując to z akademikiem, w którym mieszkałem na początku, to jest to całkiem niezła cena - uważa Krzysztof Dudek z logistyki inżynierskiej.

Wynajmowanie mieszkania czy pokoju w akademiku, to jednocześnie koszty i... oszczędności. Jak to możliwe?

Ci, co wynajmują mieszkania, mogą zaoszczędzić na biletach komunikacji miejskiej, gdyż zazwyczaj wtedy mieszkają w pobliżu uczelni.

- Mieszkań do wynajęcia w ścisłym centrum Katowic jest sporo, podczas gdy akademik znajduje się 10 km od uczelni! Wtedy dochodzą ceny biletów - dodaje Krzysztof Dudek.

Miesięczny ulgowy bilet autobusowo-tramwajowy, upoważniający do przejazdu wszystkimi liniami na terenie dwóch lub więcej miast, kosztuje 75 zł. Mniej, bo 63 zł, kosztuje bilet do wykorzystania na terenie jednego miasta. Jednorazowych biletów nie opłaca się kupować.

Wałówka z domu, kserowanie skryptów

Koszty życia studenckiego to nie tylko mieszkanie czy dojazdy. Student musi przecież jeść.
- Na szczęście większość z nas przywozi z domu, co się da. Wystarcza to z reguły na kilka dni, trzeba tylko odgrzać i obiad gotowy - wyjaśnia Przemek Machura.

Gdy jednak zabraknie prowiantu z domu, zaczynają się schody. Na przygotowanie samemu obiadu decydują się nieliczni. Śniadania i kolacje studenci zazwyczaj przygotowują we własnym zakresie, po drodze z uczelni muszą tylko zrobić zakupy.
- Jednorazowe większe zakupy to często ponad 50 zł, a i tak niewiele da się za to kupić. Myślę, że miesięcznie wydaję około 400 zł na samo jedzenie. Dość często zdarza mi się jeść na mieście, głównie fast foody i kebaby, stołówki omijam - wyznaje Tomek z Uniwersytetu Ekonomicznego.

Niebagatelne są także ceny podręczników, skryptów, a nawet kserowania. To ostatnie cieszy się wśród studentów niegasnącą popularnością. Bywa przecież tak, że skrypt dostępny jest w wydziałowej bibliotece tylko w jednym lub w dwóch egzemplarzach, a na kolejny tydzień musi go przeczytać cały rok!

- Jedna strona druku to koszt ok. 10 gr, ale zazwyczaj kserujemy ich kilkadziesiąt - mówi Mateusz, student politechniki.- Na szczęście jest też możliwość przeglądania skryptów na smartfonach, wystarczy mieć tylko odpowiednią aplikację. Jednak trudno uczyć się z ekranu telefonu, często więc wybieramy ksero - uzupełnia Mateusz.

Rezygnacja z imprez w ramach oszczędności

Na życie w Katowicach student musi wydać od 850 zł do ponad 1200 zł bez kosztów rozrywek. Ale przecież nie może zamykać się na życie kulturalne i zabawy, bez których studiowanie trudno sobie wyobrazić. Oczywiście to, ile będzie wydawał, zależy od niego samego. Czy będzie tylko się uczył i spał, a może będzie chodził do kina, teatru i imprezował.

- Na pewno to pierwsze wychodzi taniej - mówi jeden z nich. - Imprezuję raczej w mieszkaniu ze znajomymi, wówczas koszta to tylko alkohol i jedzenie - dodaje.

Stypendium, pomoc rodziców, albo praca

Czy studentom wystarcza na wszystko? Ci, którzy są na utrzymaniu rodziców, mają dużo szczęścia. To właśnie rodzice dbają o to, aby niczego im nie zabrakło.
- Utrzymują mnie rodzice. Zdarza mi się żyć z miesiąca na miesiąc, głównie dlatego, że z natury nie należę do zbyt oszczędnych. Jednak staram się jak mogę nie naciągać kieszeni rodziców, choć w kryzysowych sytuacjach zawsze mi pomogą i nie muszę jeść tzw. chleba posmarowanego nożem - mówi Aleksandra Dziura.

Są jednak tacy, którzy żyją tylko z pieniędzy, które sami zarobią. - Od rodziców zero pomocy, bo o nią nie proszę. W wakacje pracowałem na Wyspach, miałem stypendium i jakoś leciało. Aktualnie nie starcza mi na nic. Myślę o pracy na pół etatu, jakieś wykładanie towarów w markecie czy coś - żali się Tomek.

Niektórym wystarcza samo stypendium, jednak wtedy, jak twierdzi Marta z UŚ, o kosmetykach, fajnych ciuchach mogą zapomnieć, zostają tylko podstawowe rzeczy, na które zazwyczaj ciułają grosz do grosza.

Studenckie życie nie jest łatwe i już na starcie wymaga zaznajomienia się z podstawami ekonomii. Studia potrafią nauczyć młodych ludzi zaradności, dlatego to dobry czas, by rozpocząć prawdziwe, dorosłe życie.



*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Grzyby jadalne i grzyby trujące. Jak je odróżnić? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*Nowy towar w Lidlu, czyli szarża klientów w Sosnowcu [ZOBACZ WIDEO]
*Kalendarz Lindner 2014, czyli modelki w trumnach [ZDJĘCIA 18+]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!