Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inteligentne miasto - czy to możliwe? [DEBATA DZ]

Aleksandra Chorłowska
Uczestnicy debaty zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie na tle naszej firmowej "ścianki" w redakcjiNa zdjęciu obok uczestnicy debaty (od prawej):Hanna Pompa-Obońska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta Chorzowa, Adam Putkowski, wiceprezes Zakładu Inżynierii Miejskiej w Mikołowie, Maciej Kocięcki, dyrektor Rozwoju Biznesu, Partnerstwa i MVNO Orange Polska, Robert Błaszczyk, prezes MPGL Świętochłowice, prof. Jacek Szołtysek z Uniwersytetu Ekonomicznego, Agnieszka Kostempska, radna Sejmiku Woj. Śląskiego, Anna Kłoszewska-Wanik z Urzędu Miasta w Sosnowcu, Jan Bondaruk, koordynator Obserwatorium Technologie dla Ochrony Środowiska GIG, Józef Natonek , prezes MPWiK Jaworzno, Wojciech Józefowski, przedstawiciel PWiK Gliwice.
Uczestnicy debaty zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie na tle naszej firmowej "ścianki" w redakcjiNa zdjęciu obok uczestnicy debaty (od prawej):Hanna Pompa-Obońska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta Chorzowa, Adam Putkowski, wiceprezes Zakładu Inżynierii Miejskiej w Mikołowie, Maciej Kocięcki, dyrektor Rozwoju Biznesu, Partnerstwa i MVNO Orange Polska, Robert Błaszczyk, prezes MPGL Świętochłowice, prof. Jacek Szołtysek z Uniwersytetu Ekonomicznego, Agnieszka Kostempska, radna Sejmiku Woj. Śląskiego, Anna Kłoszewska-Wanik z Urzędu Miasta w Sosnowcu, Jan Bondaruk, koordynator Obserwatorium Technologie dla Ochrony Środowiska GIG, Józef Natonek , prezes MPWiK Jaworzno, Wojciech Józefowski, przedstawiciel PWiK Gliwice. Lucyna Nenow
We wtorek w siedzibie Dziennika Zachodniego odbyła się debata na temat "inteligentnych miast". Czy takie istnieją lub powstaną? Oto próba odpowiedzi.

Debatę otworzył redaktor naczelny Dziennika Zachodniego Marek Twaróg, w obecności Anety Sargi, dyrektora Biura Reklamy Dziennika Zachodniego. Dyskusję prowadził Mariusz Urbanke.

Już na początku okazało się, że z nowoczesnymi technologiami, gdzie wykorzystuje się bezpośredni kontakt maszyny z maszyną, zwany w skrócie M2M (od angielskiej nazwy Machine to Machine), spotykamy się na każdym kroku. - Komunikacja między urządzeniami nie jest niczym nowym. Jednak dzięki miniaturyzacji urządzeń i powszechności komunikacji bezprzewodowej praktycznie każdy ma już dostęp do technologii opartej na M2M - mówił dr Maciej Kocięcki. - Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że procesory w smartfonach czy tabletach, które obecnie mamy, są lepsze niż te, które były na statku Apollo 13, co daje ogromne, często niewykorzystane do tej pory możliwości - dodał.

- Jestem miłośnikiem różnych gadżetów. Nabywając je, próbowałem zrozumieć, na jakiej zasadzie one działają. Myślę sobie, że to niezależne rozmawianie urządzeń jest coraz bardziej powszechne, ale niezauważalne - przyznał prof. Jacek Szołtysek.
Zaraz padły jednak konkretne przykłady z życia. - Gdy przyjeżdża listonosz i chce zostawić paczkę, a mnie nie ma w domu, jestem w stanie przez komórkę połączyć się z mieszkaniem i otworzyć mu drzwi garażowe - opowiadała Agnieszka Kostempska.

Były i przykłady zastosowań najnowocześniejszych rozwiązań na szerszą skalę. - W naszej firmie już od dawna stosujemy radiowe odczyty wodomierzy. Mieszkaniec nie musi się umawiać na odczytanie licznika, są one odczytywane zdalnie przez pracowników po prostu przejeżdżających obok domu - mówił Józef Natonek, prezes MPWiK Jaworzno.

- Nasze przedsiębiorstwo wprowadza kolejną nowość i jednocześnie udogodnienie dla najemców. To Internetowa Obsługa Klienta. Dzięki systemowi każdy najemca może otrzymać unikalny identyfikator i hasło, które pozwala na dostęp do danych z poziomu przeglądarki internetowej - opowiadał Robert Błaszczyk, prezes MPGL Świętochłowice.

- Widać, że "inteligentne maszyny" ułatwiają nam życie. Czy jednak wszyscy są do tego postępu technologicznego przekonani w stu procentach? - pytał redaktor Urbanke.

- Nie do końca. Jest w nas obawa, że ktoś naruszy naszą prywatność, a z drugiej strony - zawsze boimy się pewnych nowinek. Całkiem niedawno ludzie bali się prać w pralkach automatycznych i robić przelewy internetowe na duże kwoty. To jest naturalne - zauważyła Agnieszka Kostempska.
- Czytałem ostatnio artykuł, z którego wynikało, że jeśli dwulatek jest w stanie palcem na tablecie wyszukać sobie bajkę i włączyć ją, prawdopodobnie w jego rozwoju dojdzie do tego, że w przyszłości nie będzie on w stanie sam zaparkować samochodu - ostrzegał przed złymi nawykami w pozyskiwaniu wiedzy o świecie prof. Szołtysek.

- Jako mama obserwuję, że dzieci nie boją się nowinek technologicznych i bardzo szybko wiedzą, jak ich używać. Wielokrotnie zastanawiałam się, czy jest to dobre, jednak wzięłam pod uwagę fakt, że one będą żyły w innych czasach niż ja. Wszystko się zmieni - system nauki, otoczenie, wyposażenie domu. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak to szybko postępuje - skontrowała Agnieszka Kostempska.

- Zwłaszcza że najmłodsze pokolenie z wielkim zainteresowaniem przyjmuje wszelkie nowinki - dodał red. Urbanke.
Zdarza się co prawda, że mamy wątpliwości, czy pozwalać kilkuletnim dzieciom korzystać ze smartfonów. Jednak wszyscy uczestnicy dyskusji zgodzili się, że to i tak nieuniknione. Jeśli bowiem będziemy izolować dzieci od najnowszych technologii, to możemy utrudnić im start w dorosłość.

Uczestnicy debaty mieli wiele pomysłów na przyszłościowe rozwiązania, przede wszystkim w inteligentnym mieście. Niestety, nie brakowało też obaw. - Zauważyłam, że kwestia kontaktu elektronicznego miasta z interesantem jest utrudniona przez przepisy prawne. W systemie podatkowym wydajemy decyzje, które możemy wysłać wyłącznie pocztą tradycyjną. One ograniczają nas i powstrzymują przed wdrożeniem wielu systemów - zauważyła Hanna Pompa-Obońska z UM w Chorzowie.

- My borykamy się z rozproszeniem danych. Dzięki prowadzonym przez nas projektom chcieliśmy to zmienić i jednocześnie doprowadzić do uproszczenia procedur administracyjnych. Niestety, napotkaliśmy na opór - administracja, która nie kwapiła się do upowszechniania danych i ułatwienia obywatelom dostępu do nich - dodał Jan Bondaruk z GIG.

- W Mikołowie mamy System Informacji Przestrzennej, dzięki któremu mieszkaniec, bez wizyty w urzędzie, dostaje pełną informację - jednak tylko na te tematy, które nie są objęte ochroną danych osobowych - sygnalizował Adam Putkowski.
- W Gliwicach marzy nam się baza danych, która pozwoli na przykład strażakom poprzez jedno kliknięcie uzyskać dostęp do informacji o liczbie mieszkańców danego budynku, materiałach, z jakich jest zbudowany czy też kiedy powstał, a także wszystkich mediach funkcjonujących w pobliżu. To bowiem bardzo ważne przy akcjach ratowniczych. Niestety, napotykamy na niezrozumiały zupełnie opór materii - mimo że chodzi przecież o rzecz najważniejszą: życie i zdrowie ludzkie - mówił Wojciech Józefowski.

Problemem jest też to, że pomysły na smart city - choć bardzo interesujące - niestety mogą się też okazać drogie.

- Samo wprowadzenie danych do systemu jest już bardzo drogie. Późniejsze korzystanie z systemu już nie - uważa prezes Błaszczyk. - W dodatku, kiedy włodarze miasta mają do wyboru: czy wyremontować szkoły i domy, ocieplić je, żeby obniżyć koszty eksploatacji lub zamiast tego budować nowoczesny system monitoringu sieci wodociągowej, który da oszczędności dopiero po pewnym czasie, to decyzje są zwykle jednoznaczne - stawiamy na szybkie, pewne efekty.

- Trzeba pokazać użytkownikom korzyści, wtedy przekonamy ich do nowoczesności. Musimy poznać potrzeby mieszkańców i na tej bazie tworzyć rozwiązania, które będą dla nich użyteczne - mówił prof. Szołtysek. - Przekonany jestem, że dopiero wtedy zyskamy pełną aprobatę dla inteligentnych liczników, internetowych biur obsługi, automatycznych systemów kierowania ruchem oraz parkingów, kart miejskich i wielu innych rozwiązań. Jednak pewna grupa osób, przede wszystkim starszych, pozostanie obok, ponieważ albo nie potrafi się tego nauczyć, albo po prostu z definicji ma dystans do szybkich zmian.

- Zgadzam się z panem - przyznała Anna Kłoszewska-Wanik z Urzędu Miasta w Sosnowcu. - To bardzo poważny problem, jeśli chodzi o docieranie z nowoczesnymi rozwiązaniami do mieszkańców miast.

- W naszym programie "Miasto do trzeciej potęgi" zakładamy konsultacje z mieszkańcami. Niestety, frekwencja na nich nie jest wielka. Bardzo trudno nam zachęcić mieszkańców, by się wypowiadali, czego akurat potrzebują - zauważyła Hanna Pompa-Obońska.

- Bez smart city, innowacyjnego dla mieszkańców, nie obejdziemy się, bo to kolejny etap rozwoju. Jednak musimy też pamiętać o dziurach w asfalcie i dostarczaniu wody. Rozwój musi być zrównoważony - zauważył prezes Putkowski. - Często potrzeba wizji i mądrego przywództwa, żeby przekonać mieszkańców do nowych rozwiązań.
- Wniosek nasuwa się jeszcze jeden - mamy zdolność do gromadzenia i przetwarzania informacji, jednak nie zawsze mamy dobre pomysły, jak tę wiedzę wykorzystać na pożytek miasta i jego mieszkańców - dodała Agnieszka Kostempska.

- Jeśli chodzi o nowinki techniczne, to w moim odczuciu przez minione lata dostaliśmy niesamowitego przyspieszenia i jeszcze nie nadążamy za tym jako całość społeczeństwa. Za szybko przechodzimy zmiany i nie mamy możliwości przyzwyczaić się do nich - zauważył prezes Błaszczyk.

- Jako firma staramy się przybliżyć wszystkim nowinki techniczne, które pojawiają się na świecie - i sądzę, że w Polsce dobrze się przyjmują. Na przykład zdalny monitoring i diagnostyka pacjenta, który pomimo choroby nie jest ograniczany i może robić to, na co ma ochotę, jest oferowany przez coraz więcej firm. Niestety, tu napotykamy na opór NFZ, który nie chce finansować takich usług. Sądzę, że gdyby zniknęły liczne bariery administracyjne oraz bzdurne często przepisy, to mielibyśmy wokół nas o wiele więcej nowoczesnych rozwiązań, które znacznie ułatwiłyby nam życie - tak jak to dzieje się już w przypadku nawigacji i innych systemów związanych z transportem - podsumował Maciej Kocięcki, dyrektor w Orange Polska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera