Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja policji w przepełnionym autobusie nr 820. ZTM dokłada połączeń, ale nie zamierza przywrócić normalnego rozkładu

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Szymon Starnawski /Polska Press
Policja musiała interweniować w przepełnionym autobusie linii 820 z Katowic do Tarnowskich Gór. To efekt ograniczenia liczby pasażerów, które zostało wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa. - Jedna trzecia pasażerów musi wyjść. Ludzie wyjść nie chcą, bo jakoś do domu trzeba wrócić - relacjonuje internauta. ZTM dokłada połączeń, ale nie zamierza przywrócić normalnego rozkładu jazdy.

Rozporządzenie, które weszło w życie w środę, 25 marca, drastycznie ogranicza liczbę osób, które mogą się jednocześnie poruszać komunikacją publiczną.

- Środki publicznego transportu zbiorowego nadal działają. Jednak w autobusie, tramwaju lub metrze tylko połowa miejsc siedzących może być zajęta. Jeśli miejsc siedzących w pojeździe jest 70, to na jego pokładzie może znajdować się maksymalnie 35 osób - informuje Ministerstwo Zdrowia.

W ten sposób rząd Prawa i Sprawiedliwości zamierza ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2. Jak wygląda to w praktyce?

Policja interweniowała w przepełnionym 820. Część pasażerów musiała opuścić pojazd

Już pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów o godz. 16.05 z przystanku Katowice Piotra Skargi w kierunku Tarnowskich Gór ruszył przepełniony autobus linii 820.

Nie przegap

Ludzie wchodzą do autobusu, kasują bilety i jadą. W trakcie drogi zostaje wezwana policja. Jedna trzecia pasażerów musi wyjść. Ludzie wyjść nie chcą, bo jakoś do domu trzeba wrócić, a i przecież bilet zapłacony - pisze internauta.

Jak relacjonuje pasażer, interwencja policji miała miejsce na przystanku Chorzów Rynek.

- Weszło do środka dwóch starszych mężczyzn i zaczęli kłócić się z kierowcą, dlaczego autobusem jedzie tyle osób. Ten powiedział, że on nikogo nie będzie wypraszał i ma to zrobić policja. Policjanci, którzy zjawili się na miejscu, kazali to zrobić kierowcy - opisuje.

- Rzeczywiście taka interwencja miała miejsce. Zgłosił ją kierowca autobusu - mówi st. asp. Sebastian Imiołczyk z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.

Wszystko zakończyło się tym, że policjanci pouczyli o nowych przepisach pasażerów, którzy chcieli wejść do środka oraz tych, którzy w nadmiarze chcieli kontynuować jazdę - wyjaśnia st. asp. Imiołczyk.

Problemy pojawiły się również na kolejnych przystankach, gdzie do autobusu chcieli wsiąść pasażerowie. Tym razem to kierowca sam informował ich o braku dostępnych miejsc i konieczności poczekania na następny autobus.

Zobacz koniecznie

ZTM dokłada więcej połączeń w newralgicznych miejscach. Przywrócenia rozkładu jazdy w dni powszednie nie przewiduje

Przypomnijmy, że na terenie, gdzie działa Związek Transportu Metropolitalnego, zmniejszona została również liczba połączeń, ponieważ komunikacja przez cały tydzień kursuje zgodnie z weekendowym rozkładem jazdy.

- Tylko w Polsce ktoś mógł wpaść na tak debilny pomysł, żeby najpierw wprowadzić w ciągu tygodnia weekendowy rozkład jazdy autobusów, a potem zarządzić limity pasażerów - pisze internauta.

Ludzie odpowiedzialni za wprowadzenie weekendowego rozkładu jazdy są kompletnie nieodpowiedzialni i oderwani od rzeczywistości - uważa pasażer feralnego kursu 820.

ZTM odpiera ten zarzut tłumacząc, że liczba pasażerów na większości połączeń spadła w związku z pandemią wirusa SARS-CoV-2 nawet pięciokrotnie i wynosi 15-20 proc. normalnego obłożenia.

Braliśmy pod uwagę przywrócenie rozkładu jazdy w dni powszednie, jednak jest to ekonomicznie i racjonalnie nieuzasadnione - wyjaśnia Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy ZTM.

- Na bieżąco przyjmujemy zgłoszenia napływające od pasażerów i zagęszczamy siatkę połączeń tam, gdzie jest to konieczne - dodaje.

Tak np. jeszcze w dniu opisywanej przez nas sytuacji zdecydowano o przywróceniu linii 830, która kursuje pomiędzy Katowicami a Bytomiem i może być alternatywą do 820.

Dodatkowo przywrócenie w pełni rozkładu jazdy w dni powszednie nie jest teraz możliwe, ponieważ części kierowców obsługujących połączenia w ramach ZTM aktualnie nie pracuje. - Operatorzy zgłaszają nam, że te osoby przebywają na zwolnieniach chorobowych lub zdecydowały się wziąć opiekę na dzieci, które nie chodzą do szkoły - dodaje Wawrzaszek.

Kierowca nie będzie musiał zatrzymać się na przystanku, jeśli uzna, że autobus jest już pełny

W czwartek, 26 marca odbyło się spotkanie, na którym ZTM zdecydował o wprowadzeniu dodatkowych procedur, które pomogą operatorom autobusów funkcjonowanie w czasie pandemii koronawirusa.

- Zdecydowaliśmy, że nie będziemy nakładać kar na operatorów za brak obsługi przystanku - informuje rzecznik ZTM.

Oznacza to, że kierowca będzie mógł nie zatrzymać się na przystanku, jeżeli uzna, że autobus jest już pełny - tłumaczy Wawrzaszek.

A co jeśli na takim przystanku ktoś będzie chciał wysiąść? W końcu ZTM odradza pasażerom korzystanie z przycisków „na żądanie”. - Nie jesteśmy w stanie jednoznacznie uściślić tych zaleceń. Nie zrobił tego również rząd. Musimy zdać się na doświadczenie kierowców. Pasażer po prostu powinien odpowiednio wcześniej ustawić się przy drzwiach, aby kierowca mógł to zauważyć - ocenia rzecznik ZTM.

Tak samo to do kierowcy będzie należała decyzja, czy wpuści do środka kolejnych pasażerów lub nie. Kary nie będą nakładane również za opóźnienia. Jeżeli kierowca uzna za stosowne, aby zatrzymać się dłużej i sprawdzić, czy liczba pasażerów jest zgodna z rządowym rozporządzenie, to będzie miał do tego pełne prawo.

Wcześniej ZTM przekazał operatorom autobusów materiały graficzne, na których znajduje się liczba pasażerów, którzy mogą korzystać z danego autobus. Ta informacja ma pomóc również pasażerom, którzy będą chcieli wejść do środka.

- Nowe przepisy to nie tylko wyzwanie dla organizatora transportu. Jest to ograniczenie, które obejmuje wszystkich. Również operatorów, a także pasażerów. Jeżeli pasażerowie nie będą się stosować do zasad bezpieczeństwa, to nasze starania również na nic się nie zdadzą - mówi Wawrzaszek.

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera