Jak była zawodniczka KKS Czarni Sosnowiec podbija teraz świat mody. Anna Zarzycka pisze też przewodnik po Turcji

Proszę powiedzieć, jak to się stało, że zaczęła pani trenować piłkę nożną w klubie Czarni Sosnowiec?
Od zawsze interesowałam się piłką nożną, ponieważ tata uwielbia ten sport. Gdy byłam dzieckiem, tata często zabierał mnie na stadion Zagłębia Sosnowiec. Bardzo spodobała mi się ta forma rekreacji, więc i ja też chciałam zostać piłkarką. Niesamowicie podobały mi się oprawy oraz to, że tak wiele osób przychodziło na stadion dopingować swoją ukochaną drużynę. Również pamiętam czasy, kiedy Cristiano Ronaldo oraz Messi zawsze rywalizowali ze sobą, który jest lepszy. Ja też chciałam być tak jak oni, bo zawsze miałam ich za wzór do naśladowania.

Jak długo trwała ta przygoda ze sportem?
6 lat trenowałam piłkę nożną w KKS Czarni Sosnowiec. Bardzo miło wspominam moją przygodę w tym klubie, ponieważ poznałam wiele wspaniałych osób, uczestniczyłam w ciekawych rozgrywkach sportowych. Zawsze było mnóstwo emocji. Również pamiętam, że dzięki piłce nożnej zaczęłam bardziej wierzyć w siebie. Niestety już nie trenuję piłki nożnej, ponieważ było mi ciężko pogodzić tyle obowiązków ze szkołą. Natomiast nigdy nie zrezygnuję z uprawiania sportu.

Aktywność sportowa jednak pozostała?
Obecnie w wolnych chwilach biegam. Sport w moim życiu odgrywa bardzo ważną rolę. Czuję się zdrowsza i pełna energii. Jednakże czasami tęsknię za moim dawnym klubem piłkarskim.

Kiedy postanowiła pani zostać blogerką?
W 2012 roku postanowiłyśmy z siostrą założyć bloga o modzie i podróżach (www.anna-and-klaudia.blogspot.com), tak z ciekawości, bo miałyśmy wiele pomysłów. W tym czasie trenowałam jeszcze piłkę nożną i chodziłam do szkoły. Nie sądziłam, że moje hobby, czyli moda, spodoba się tak wielu ludziom.

Jaka jest główna tematyka pani profilu instagramowego?
Na Instagramie fashion_by_anna_zarzycka głównie skupiam się na pokazywaniu moich stylizacji oraz relacji z podróży. Jednym z moich ulubionych krajów jest Turcja. Bardzo cieszę się, że mój profil dociera do coraz większej ilości obserwatorów. To motywuje mnie do dalszej pracy.

Czy chciałaby pani w przyszłości być tylko influencerką, czy ma pani jeszcze inne plany i marzenia?
W dzisiejszych czasach bycie influencerem jest ciekawym wyzwaniem. Nigdy nie sądziłam, że będę mieć tyle współprac z wieloma firmami. To sprawia, że cały czas się rozwijam. Również niezwykle mnie to cieszy, że mam coraz więcej stałych czytelników. Dlatego też wkrótce zamierzam razem z siostrą wydać e-booka na temat Turcji. Chciałabym, żeby mój profil był inspirujący i dowodem na to, że zwykła dziewczyna z bloków może tak wiele osiągnąć. Mam także wiele marzeń. W przyszłości chciałabym więcej podróżować. Zainteresowała mnie także dziedzina IT. W przyszłym roku rozpoczynam kurs na testera oprogramowania.

Co jest pani pasją?
Pasjonują mnie podróże, moda, sport.