Długi majowy weekend, spotkania rodzinne i nerwowe sytuacje, których niezwykle trudno jest uniknąć. Co zrobić, by w te piękne dni się nie pokłócić, by nie przerodziły się w koszmar? Czy to w ogóle jest możliwe?
Oczywiście, że jest. Postarajmy się, aby z tych naszych wspólnych, rodzinnych spotkań tym razem nie zrobić egzekutyw, czyli wzajemnego rozliczania, wyjaśniania jakichś spraw z przeszłości. W ogóle nie podejmujmy takich tematów.
To da się zrobić, ale co w zamian? Czym się zająć, o czym rozmawiać?
Cieszyć się swoją bliskością. Nie stawiajmy sobie w te wolne dni żadnych zadań. Na co dzień mamy je przecież tak w pracy, jak i w domu. Ciągle za czymś biegamy, coś załatwiamy. Nie tym razem. Po prostu cieszmy się bliskością. Rozmawiajmy ze sobą lub nie. Siedźmy koło siebie. Coś czasami rzućmy. Tak po prostu.
POCHODY 1-MAJOWE NA ZDJĘCIACH ARCHIWALNYCH - ZOBACZ
1-MAJOWA MODA ULICY W CZASACH PRL - ZOBACZ ZDJĘCIA
A jeśli jednak coś nas zdenerwuje? Partner rzuci głupią uwagę, teściowa skrytykuje nowe zasłony, a dziecko będzie wyjątkowo złośliwe?
Założyć amnestię na takie sytuacje. Nie reagować na docinki. Powiedzieć sobie, że nikt nie zepsuje mi tego dnia. Może w końcu nasz partner zobaczy, że jesteśmy kimś fajnym.
No tak, a jeśli ktoś jednak będzie chciał zwalić się nam na głowę? Taka wizyta z serii "Jesteśmy! Cieszycie się!"
Powiedzieć: "Wiesz co, ale my robimy dzień koszuli nocnych. Chcemy zostać w łóżkach, poczytać sobie, a potem wyłożyć się na trawie w ogrodzie. Będziesz się z nami okropnie nudzić". Podkreślić, że jesteśmy zmęczeni i chcemy odpocząć.
No tak, ale znajomi bywają uparci. Jak im odmówić, by się nie obrazili? To w ogóle da się zrobić?
Nie wpuszczać ich do domu, bo jak wejdą to już zostaną. Jeśli bardzo nalegają to np. umówić się na mieście na lody. Pół godziny i do domu.
Przyjmijmy, że te fortele zawiodły i nasi znajomi obrazili się na nas. Co robić?
Podejść do sprawy filozoficznie. Powiedzieć, że człowiek myśli o przeszłości lub o przyszłości, zamiast cieszyć się dniem dzisiejszym. Żuczka podejrzeć, kwiatki powąchać. Cieszyć się wiosną. Zachwycić śpiewem ptaków. Powiedzieć sobie - chwilo trwaj! Zwłaszcza teraz wiosną życie przynosi takie cuda. Po co tracić czas na jakieś banalne i zupełnie niepotrzebne kłótnie i niesnaski?
Rozmawiała: Aldona Minorczyk-Cichy
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*TAKIEJ BIJATYKI NIE BYŁO W KATOWICACH OD LAT! ANTYFASZYŚCI KONTRA POLICJA - ZOBACZ ZDJĘCIA i FILMY
*EGZAMIN GIMNAZJALNY 2012 - SPRAWDŹ JAK CI POSZŁO, ZOBACZ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?