Jak ZUS korzysta ze sztucznej inteligencji? To AI typuje zwolnienia lekarskie do kontroli

Wydarzenie organizowane zostało przez Oddział ZUS w Częstochowie, Centrum Informatyki ZUS i Politechnikę Częstochowską. Obędzie się na Wydziale Inżynierii Mechanicznej i Informatyki Politechniki Częstochowskiej w sali B1. W programie były wykłady oraz panel dyskusyjny naukowców i praktyków na temat historii i współczesności sztucznej inteligencji oraz jej zastosowania w praktyce, w tym do realizacji bieżących zadań w administracji publicznej.

ZUS chwali się, że jest wiodącą instytucją jeśli chodzi o rozwiązania w e-administracji. Przetwarza ok. 200 TB danych o swoich klientach, to tyle, ile 78 mln stron dokumentów tekstowych czy PDF. Samych zwolnień lekarskich jest około 2 mln miesięcznie.

- Taka ilość dokumentacji jest niemożliwa do przerobienia dla pracowników urzędu. Dlatego ZUS postawił na rozwiązania technologiczne, sztuczną inteligencję. Na podstawie posiadanych przez ZUS danych specjalne algorytmy wyodrębniają elementy ryzyka a następnie zostają im przypisane wagi. W ten sposób kalibrowane są algorytmy w ZUS, pozwalające na skuteczniejsze typowanie przypadków do sprawdzenia. Tak jest w przypadku zwolnień lekarskich – mówi Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie śląskim. - Mamy specjalny algorytm, który typuje do kontroli losowo wybrane osoby, ale też tych ubezpieczonych, u których widać pewien trend w działaniu. System wyłapuje np. osoby, które często biorą zwolnienia lekarskie u kilku lekarzy – dodaje.

Więcej o zastosowaniu sztucznej inteligencji, dobrych praktykach i rozwiązaniach zobaczycie w naszym wideo.