Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Leon Wiśniewski dla DZ: "Internet samotności nie zmniejszył, często ją pogłębia". 20.05 ukazała się jego książka "Nazwijmy to miłość"

Aleksandra Szatan
Aleksandra Szatan
Rozmowa z Januszem Leonem Wiśniewskim w dniu premiery nowej książki
Rozmowa z Januszem Leonem Wiśniewskim w dniu premiery nowej książki screen
Samotność zawsze mnie fascynowała, nie tylko dlatego, że napisałem książkę „Samotność w sieci” czy „Koniec samotności”. Ludzie, którzy z jakiegoś powodu są izolowani, opuszczeni. Zawsze starałem się do nich zbliżyć i wyciągnąć z nich informacje dlaczego są samotni, co się wydarzyło - mówi Janusz Leon Wiśniewski. O pandemii samotności, czasie społecznej kwarantanny, relacjach międzyludzkich, a także o tym, czy mogłaby powstać nowa wersja "Samotności w sieci" i o najnowszej książce "Nazwijmy to miłość" porozmawialiśmy w dniu jej premiery, 20 maja.

Janusz Leon Wiśniewski – pisarz, naukowiec, kolekcjoner historii, znawca najdelikatniejszych zakamarków ludzkiej duszy. Czytając jego najnowszą książkę "Nazwijmy to miłość", poznajemy kolejne opowieści i bohaterów – kobiety i mężczyzn w różnym wieku i kondycji, o różnym wykształceniu, preferencjach seksualnych czy statusie majątkowym – i przekonujemy się, że wszyscy, świadomie i szczerze lub też okłamując siebie i tkwiąc w toksycznych schematach, na każdym etapie życia szukają tylko jednego: odrobiny szczęścia.

Tytułowe opowiadanie "Nazwijmy to miłość" to mroczna i kontrowersyjna opowieść o zakazanej namiętności sprzecznej z wszelkimi normami społecznymi. W kolejnych historiach autor pokazuje, jak pojemnym słowem jest miłość – jak to, co nią nazywamy, wymyka próbom ścisłego zdefiniowania. Ta pozornie piękna i spełniona ma niekiedy swoje mroczne drugie dno, z kolei ta społecznie potępiana – bywa otwarta na serdeczność, czułość i głębię.

W najnowszej książce Janusza Leona Wiśniewskiego, która ukazała sie 20 maja nakładem Wydawnictwa Literackiego,znalazły się jednak nie tylko opowiadania, ale również rozważania, w których autor precyzyjnie pisze na przykład o dziedziczności inteligencji, narcyzmie, biochemii miłości, historii botoksu, medytacji czy... pandemii samotności.

- Internet samotności wcale nie zmniejszył, a często ją pogłębia. Dlatego, że relacje, które zawiązuje się w internecie, bardzo często są niezwykle powierzchowne, krótkotrwałe. Nie zastępują normalnych relacji - mówi Janusz Leon Wiśniewski.

Musisz to znać

Obejrzyj dokładnie

W swojej najnowszej książce autor opowiada m.in. o tym, że samotność to nie jakaś przemijająca dolegliwość hipochondryków. Samotność to wirus poważnej choroby. Tak z przekonaniem twierdzi profesor John T. Cacioppo z uniwersytetu w Chicago, zajmujący się zjawiskiem samotności od ponad dwudziestu pięciu lat. Z jego szczegółowych badań i studiów wynika, że osoby odczuwające długotrwałą „socjalną izolację” (tak Cacioppo określa naukowo samotność) są zdecydowanie bardziej podatne na absolutnie każdą z chronicznych chorób. Rozprzestrzeniający się w świecie wirus SIV („social isolation virus”), czyli wirus samotności szkodzi im podobnie jak wypalenie około piętnastu papierosów dziennie, nadużywanie alkoholu, porównywalne z alkoholizmem, oraz otyłość. Najczęściej jednak SIV zagnieżdża się w mózgu, powodując nerwice lękowe, depresje, chroniczny stres czy zaburzenia żywienia, takie jak anoreksja oraz bulimia.

Zobaczcie rozmowę wideo z Januszem Leonem Wisniewskim

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera