Jastrzębie-Zdrój odzyska połączenie kolejowe z Katowicami. Rząd spełnia obietnice

W środę 9 listopada w sali kolumnowej Urzędu Marszałkowskiego została podpisana umowa na uzupełnienie sieci kolejowej o połączenie Jastrzębia-Zdroju z Katowicami.

Podpisanie tego dokumentu było możliwe dzięki uchwale Rady Ministrów z trzeciego grudnia 2019 roku w sprawie ustanowienia „Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej - Kolej+ do 2029 roku”. W ramach tego dofinansowania Województwo Śląskie przystąpiło do programu jako lider realizacji programu pod nazwą - „Uzupełnienie sieci kolejowej o połączenie kolejowe Jastrzębia-Zdroju z Katowicami”, partnerami projektu są: Jastrzębie-Zdrój, Żory, Czerwionka-Leszczyny i Pawłowice.

Inwestycja będzie sfinansowana w 85 procentach ze środków Programu, 15 procent środków będzie pochodzić z samorządu.
Łączna kwota wydatków jest szacowana na blisko pół miliarda zł. Z czego ponad dwadzieścia osiem milionów pokryje województwo śląskie, osiemnaście milionów Jastrzębie-Zdrój, dwanaście i pół miliona Żory, siedem milionów Pawłowice i blisko pięć i pół miliona Czerwionka-Leszczyny.

Odbudowana linia będzie obsługiwać dwanaście połączeń dziennie pomiędzy Jastrzębiem-Zdrojem a Katowicami. Z Jastrzębia do Katowic dojedziemy w czasie ok. godziny i piętnastu minut. Uruchomienie linii nie działającej od ponad dwudziestu lat planowane jest na 2028 rok.

Przybyły na uroczystość podpisania umowy wiceminister infrastruktury - Andrzej Bittel, zwraca uwagę, że to niejedyna linia kolejowa, która w najbliższym czasie zostanie na Śląsku otwarta.

W najbliższym czasie będziemy realizowali zaplanowane przedsięwzięcia. Wśród nich jest odtworzenie linii do Jastrzębia- Zdroju. Właśnie podpisaliśmy pierwszą umowę na terenie województwa śląskiego w ramach programu „Kolej +". Czekamy również na zgłoszenie gotowości przez pozostałych wnioskodawców ze śląska. Wtedy uda się zawrzeć sześć kolejnych umów. W krótkiej perspektywie to są najważniejsze zadania infrastrukturalne, które realizujemy - oświadczył przybyły na uroczystość wiceminister infrastruktury - Andrzej Bittel.

Marszałek województwa Jakub Chełstowski zachęca śląskie miasta i gminy do partycypacji w programach rozwoju kolei. Informuje również, że już w przyszłym roku województwo zamówi nowy tabor, którego koszt wyniesie ponad sto milionów złotych. Na realizację tych zakupów trzeba będzie jednak poczekać około trzech lat.

Transport kolejowy jest bardzo drogi. Inwestycje, które trzeba ponieść, by przywrócić linię są zawsze niebagatelne. Od czterech lat kiedy objąłem funkcję marszałka, nakłady na infrastrukturę przewozową bardzo wzrosły. Należy również pamiętać, że za nami dwa lata zapaści związanej z Covidem. W tym czasie trzeba było utrzymywać całą infrastrukturę, udało się to dzięki wsparciu strony rządowej. W przyszłym roku wydatki województwa związane z rozwojem i utrzymaniem kolei wyniosą ponad czterysta milionów złotych. Dla porównania, jeszcze cztery lata temu ta kwota nie przekraczała stu sześćdziesięciu milionów. To pokazuje skalę rosnących kosztów. - Poinformował marszałek Chełstowski.