Wypadek przez jazdę na pamięć? Tak twierdzi policja. W Jastrzębiu mazda zderzyła się z seatem. 23-latek trafił do szpitala
Groźnie wyglądający wypadek w Jastrzębiu. W środę, 30 czerwca, około godziny 13:25 doszło do zderzenia dwóch samochodów na skrzyżowaniu ulic: Pszczyńskiej, Grodzkiej oraz Stodoły.
Jak ustalili policjanci, winną wypadku była 40-latka kierująca mazdą. Kobieta wyjeżdżając z ulicy Grodzkiej, nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo poruszającemu się w kierunku dzielnicy Zdrój seatowi, którym jechał 23-latek.
- Kierująca samochodem mazda nie zastosowała się do znaku drogowego C8, który nakazuje na skrzyżowaniu jazdę w prawo lub lewo - wyjaśnia asp. Halina Semik, rzecznik prasowy policji w Jastrzębiu-Zdroju.
W wypadku ucierpiał kierowca seata. 23-latek z raną ciętą twarzy został przewieziony do szpitala. Na miejscu interweniowały wszystkie służby ratownicze: policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Ze względu na uniemożliwiające dalszą jazdę uszkodzenia w obu autach nie mogli jednak kontynuować jazdy. Obu samochodom zatrzymano dowody rejestracyjne.
Zdaniem policji, wypadku można byłoby uniknąć, gdyby nie jazda na pamięć. Na skrzyżowaniu ulic Pszczyńskiej z Grodzką i Stodoły od pewnego czasu obowiązuje zmieniona organizacja ruchu. Nie można już jechać na wprost, w ulicę Stodoły, jak pojechała 40-latka.
- Apelujemy do kierowców o stosowanie się do znaków drogowych. Nie można jeździć na pamięć, gdyż w sytuacji zmiany organizacji ruchu dochodzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji - podkreśla asp. Semik z jastrzębskiej policji.
O tym, jak zgubna może być jazda na pamięć przekonał się także 27-letni jastrzębianin. Mężczyzna na oczach policji w dokładnie tym samym miejscu, wykonał identyczny manewr. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach, okazało się, że 27-latek nie posiada prawa jazdy.
Musisz to wiedzieć
Wypadek na Pszczyńskiej po raz kolejny
To kolejny wypadek w ostatnim czasie na ulicy Pszczyńskiej w Jastrzębiu. Niecały tydzień wcześniej, w czwartek 24 czerwca, mniej więcej na tej samej wysokości ulicy doszło do zderzenia samochodu z motocyklem.
- Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, wyjeżdżając z posesji na ulicę Pszczyńską, nie zauważył kierującego motocyklem - wyjaśniała wówczas asp. Halina Semik, rzecznik prasowy policji w Jastrzębiu-Zdroju.
72-latek wymusił pierwszeństwo i doprowadził do wypadku. Jadący motocyklem nie miał szans uniknąć zderzenia i wbił się w tylną część boku osobówki. 32-latek także trafił do szpitala.
Nie przeocz
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?