W tym roku do jaworznickich przedszkoli nie dostało się ponad 300 dzieci z całego miasta. Niektóre z nich wciąż widnieją na listach oczekujących. Rodzice pytają o to, czy zwolniło się jakieś miejsce. Wolnych miejsc jednak nie ma. A pomysłów na zagospodarowanie czasu trzy- i czterolatkom, które zostały w domu, jest co niemiara. Wniosek o dofinansowanie składali np. pracownicy Przedszkola Miejskiego nr 15 na osiedlu Azot. Chcieli objąć edukacją przedszkolną 20 dzieci w wieku 3 do 5 lat.
- Zamierzaliśmy zorganizować zajęcia po godzinach lekcyjnych. Proponowaliśmy m.in. zajęcia z rytmiki, tańca, plastyki, zajęcia teatralne, informatyczne i rekreacyjne - mówi Małgorzata Wąsowicz, dyrektorka PM nr 15. Przedszkole chciało uzyskać ponad 300 tys złotych. Wniosek spotkał się z akceptacją władz Jaworzna, które miały dołożyć część kwoty potrzebnej do uzyskania unijnej dotacji. Nie udało się.
- Ale nie poddajemy się. Jeśli tylko będzie taka możliwość w przyszłym roku, zamierzamy przystąpić do tego samego konkursu - mówi dyrektorka. Negatywna decyzja komisji to wielka strata przede wszystkim dla dzieci. - Przecież one powinny mieć kontakt z innymi dziećmi. Zajęcia przedszkolne są najlepszym rozwiązaniem - mówi Agata Jamróz, mama czteroletniej Kasi, która nie dostała się do przedszkola w tym roku. W Zagłębiu unijną dotację otrzymały trzy placówki, w Żarnowcu, Będzinie i Psarach. Podobnie jak Jaworzno dofinansowania nie dostały natomiast przedszkola z Sosnowca, Wojkowic i Dąbrowy Górniczej.
ZNP chce dotacji na przedszkola
Dzisiaj w Sejmie pierwsze czytanie obywatelskiego projektu "Przedszkole dla każdego dziecka". Związek Nauczycielstwa Polskiego chce, żeby do przedszkola mogły uczęszczać już dwuletnie dzieci, co spowoduje, że matki będą mogły wrócić do pracy.
Związkowcy żądają także aby każde dziecko niezależnie od możliwości finansowych rodziców miało miejsce w przedszkolu. - Aby to osiągnąć, konieczna jest zmiana finansowania edukacji przedszkolnej - wyjaśnia w komunikacie Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Obecnie przedszkola finansowane są przez samorządy. Gminy i powiaty nie otrzymują pieniędzy z budżetu państwa ani na pensje przedszkolanek, ani na utrzymanie budynków (subwencja może być przeznaczana wyłącznie na dofinansowywanie szkół).
Zdaniem Związku, objęcie przedszkoli coroczną subwencją oświatową może zmienić sytuację na lepsze.
To już druga z kolei inicjatywa ZNP dotycząca przedszkolaków. W zeszłym roku zebrali pod podobnym projektem 200 tysięcy podpisów, w tym roku 150 tysięcy. KATP
Konkurs będzie dla powodzian
Rozmowa z Anną Tofilską z Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach
Ile przedszkoli na terenie województwa śląskiego nie otrzymało w tym roku unijnej dotacji?
W tym roku wnioski o dofinansowanie złożyły 133 placówki, z czego unijnej dotacji nie dostały 73 projekty. Powód jest prosty. Jak to podczas konkursów bywa, jedne wnioski są lepsze, oferty bardziej atrakcyjne, a inne wnioski są słabsze. Niemniej w tym roku wybór odbywał się w dwóch turach. W pierwszej dofinansowanie dostało 29 placówek. W drugiej, dodatkowej turze środki przyznano 31 przedszkolom.
Jakie są szanse, że odrzucone projekty będą zaakceptowane i dostaną unijne dofinansowanie w następnym roku?
Wszystko zależy od dostępnych środków i tego, czy taki konkurs się odbędzie. W przy-szłym roku konkursy skierowane będą na powodzian. Rozmawiała: Anna Zielonka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?