Z rozbitym, zdołowanym zespołem miał od razu osiągnąć sukces: awansować na mistrzostwa świata, co stanowiło mission impossible dla wielu jego poprzedników, pracujących w bardziej komfortowych warunkach. W efekcie Fornalik z kadrą popracował niespełna półtora roku. To bardzo krótki okres, zbyt krótki, by osiągnąć cel, a przede wszystkim by stworzyć własną, autorską drużynę dla kogoś, kto dotychczas miał okazję pracować jedynie w klubie, czyli tam, gdzie piłkarzy ma się na co dzień.
Fornalik zebrał już doświadczenia i rozpoczął proces budowy swojej drużyny. Wprowadził do kadry wielu obiecujących zawodników jak choćby Mateusza Klicha czy Piotra Zielińskiego. Nie miał wyników, to prawda, ale można było zauważyć, że z tej mąki będzie jeszcze chleb. Niestety, Fornalikowi przerwano misję w połowie drogi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Sroka: w kadrze dominują piłkarze z lig zagranicznych, zatem trener też powinien być z zagranicy?
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Grzyby jadalne i grzyby trujące. Jak je odróżnić? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*Nowy towar w Lidlu, czyli szarża klientów w Sosnowcu [ZOBACZ WIDEO]
*Kalendarz Lindner 2014, czyli modelki w trumnach [ZDJĘCIA 18+]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?