Na początku marca pisaliśmy o odpowiedzialnych decyzjach katowickich restauracji, które zdecydowały się ograniczyć swoją ofertę tylko do dań na wynos. Pod koniec marca było już wiadomo, że po zawieszeniu zajęć na uczelniach, zdalnej pracy w wielu firmach, klientów na obiady w Katowicach po prostu jest niewielu.
Niektóre restauracje skapitulowały, inne walczą o klientów, oferując różną formę dań na wynos. Możemy im pomóc, zamawiając obiad dla rodziny. Po to, abyśmy gdy pandemia już minie, znów mogli je odwiedzać.
M.in. katowicki magistrat zebrał wszystkie restauracje z Katowic, oferujące dania na wynos i stworzył ich listę. Jest na niej 90 katowickich lokali. To pizzerie, bary sushi, pierogarnie, bary z kebabem, ale też burgerami i zapiekankami czy lokale wegetariańskie. Na początku kwietnia sprawdzamy, jak sobie radzą.
Śniadania na wynos w Katowicach
Kultowy Kafej z Koszutki po dwutygodniowej przerwie wrócił z menu na wynos. Działa od godz. 9 do 18. Ich śniadania są w mieście słynne. Na wynos można zamówić pięć plus bajgle (ceny od 19 do 21 zł). Nowością są delikatesy kafeja, a w nich kremy, sosy czy ciasta, albo całe zestawy " Make my day" za 90 zł. Zamówień jest sporo. Właściciele apelują na Facebooku: zamawiajcie dzień wcześniej! Ale bez kłopotu uda wam się zamówić śniadanie z wyprzedzeniem zaledwie godzinnym.
Obiady na wynos w Katowicach
Wiejska Chatka, plac Grunwaldzki. Restauracja, serwująca dania tradycyjnej kuchni wciąż działa, choć nie na pełnych obrotach - pracują tylko dwie osoby. Codziennie od godz. 12 do 17.30 przyjmują zamówienia (przez stronę pyszne.pl można zamówić dania o każdej porze doby), a od 13 do 18 - dowożą albo wydają.
- Najchętniej kupowane dania to rolada, schabowy - słyszymy w restauracji. Zamówienia realizowane są na bieżąco i błyskawicznie, nie trzeba zamawiać dań wcześniej. W weekendy też pracują, więc w soboty i niedziele można zamawiać obiady. Jeśli zamówimy obiad o 12, na 13 na pewno będzie gotowy.
Ile jest zamówień?
- Normalnie sprzedawaliśmy około stu obiadów dziennie, obecnie to około 10, a w weekend 12 - mówi pan Marek z restauracji Wiejska Chatka. Przyznaje, że w sobotę "coś ruszyło" i zamówień jest więcej. - Stali goście do nas wracają - dodaje. Jednak wiem, że teraz ludzie szukają obiadów jak najtaniej, a my nie gotujemy jak najtaniej, mrożonek u nas nie ma.
Przykładowe menu i cennik Wiejskiej Chatki: Rosół z makaronem - 5 zł, krem z pietruszki, grzanki - 5 zł, krokiet: kapusta grzyby, mięso, wegetariański - 5 zł/szt, żurek z jajkiem, kiełbasą i ziemniakami - 10 zł. Placki ziemniaczane z gulaszem - 20 zł, z łososiem-23 zł. Gulasz wołowy, kasza gryczana, ogórek kiszony - 20 zł. Makaron penne bezglutenowy i wegański w sosie grzybowym z tofu - 20 zł.
Zobacz koniecznie
Pełna lista restauracji, które oferują jedzenie na dowóz tu:
Koronawirus w Katowicach. Jedzenie na wynos serwują te resta...
Gorzej wiedzie się kultowemu bistro Krystynka wraca z Wiednia przy Kościuszki i Zielnikowi z Jagiellońskiej.
- Krystynka i Zielnik pozostają zamknięte od ponad dwóch tygodni - przyznaje właścicielka, Agata Borowczyk. - Początkowo próbowaliśmy walczyć, ale wobec gwałtownego spadku obrotów musieliśmy skapitulować, szczególnie że nie prowadziliśmy wcześniej sprzedaży na dowóz, a z kalkulacji wyszło nam, że samo pakowanie na wynos nie wystarczy.
- Obecnie szykujemy dla naszych Gości ofertę specjalną na Wielkanoc i mamy nadzieję, że będzie nią jakieś zainteresowanie - dodaje.
Pani Agata przyznaje też, że niewykluczone, że już po świętach będą myśleć o jakiejś akcji przez 2-3 dni w tygodniu, pod wezwaniem "Uzupełnij zapasy pysznościami".
- Ale ogólna sytuacja jest bardzo ciężka. Redukcja etatów jest nieunikniona, dotychczasowy poziom zatrudnienia jest dla mnie nierealny do utrzymania - dodaje Agata Borowczyk.
Restauracja Moodro ze strefy kultury na czas koronawirusa połączyła menu szefów kuchni moodro bistro & cafe i moodro restaurant. Można zamawiać jedzenie z dowozem i na wynos, wszelkimi możliwymi sposobami: telefonicznie, przez Instagrama lub facebooka, przez Wolta, a niebawem też przez stronę pyszne.pl. Co oferuje? Np. za 37 zł zestaw na niedzielny obiad, ale apelowała w sobotę do klientów: zamówcie dziś, odbierzcie w niedzielę. Można kupić lunche, burgery, zupy.
La Cantina z Doliny Trzech Stawów działa i oferuje dania na wynos, choć ma nietypowy kłopot: jest w środku parku, a dojazd do Doliny Trzech Stawów został zagrodzony. Jednak - jeśli chcecie podjechać do restauracji i odebrać zamówienie, jak najbardziej jest to możliwe.
- Zakaz wjazdu nie dotyczy klientów restauracji La Cantina - zachęcają klientów na Facebooku.
Ta restauracja zdecydowała się na nietypowy sposób przygotowania dań na wynos: gotowe dania przygotowane są w systemie vacuum pack i należy je odgrzać w domu w wodzie przez ok. 10 minut, a potem odpakować i przełożyć na talerz.
Przykładowe zestawy: rolada, kluski, modra kapusta lub kaczka z pieca, buraczki i kluseczki francuskie (43 zł) czy policzki wołowe, gratin ziemniaczane, remulada z selera (40 zł)
Okiem i Brzuchem, bistro, słynące ze swoich zup, też działa. Rozszerzyło ofertę o zupy pasteryzowane - w słoikach po 900 ml za 28 zł. Można też na miejscu kupić, płacąc kartą ich zupy w opakowaniach o pojemności 0,5 litra lub 900 ml.
Bądź na bieżąco i obserwuj
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
