Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Kamyk" się odwoła

Tomasz Kuczyński
archiwum MN
Krajowa Izba ds. Rozwiązywania Sporów zdecydowała o rozwiązaniu kontraktu Mateusza Kamińskiego z Polonią Bytom, ale młody obrońca nie jest zadowolony z takiego wyroku.

- Decyzja jest bez orzekania winy, a mnie zależy na tym, aby kontrakt rozwiązano z winy klubu. Dlatego odwołam się od tej decyzji - zapowiada "Kamyk".

Po okresie wypożyczenia do Górnika zawodnik najpierw był zawieszony między Zabrzem a Bytomiem i nie miał gdzie trenować. W grudniu Związkowy Trybunał Piłkarski przy PZPN orzekł, że Kamiński jest zawodnikiem Polonii. Obrońca trenował z drużyną Młodej Ekstraklasy, jednak nie mógł grać, bo nie został zgłoszony do rozrywek.

Kamiński podkreśla, że od siedmiu miesięcy nie otrzymuje wypłat, dlatego nie chce odpuszczać klubowi, który go tak potraktował. Ponieważ ma jeszcze 23 lata Polonia może liczyć na ekwiwalent od następnego pracodawcy "Kamyka". Gdyby kontrakt został rozwiązany z winy bytomskiego klubu, w Bytomiu nie zobaczą żadnych pieniędzy za Kamińskiego.

- Jest duża nadzieja, że odwołanie przyniesie skutek, Tyle już czekałem, więc mogę jeszcze poczekać - zapowiada Kamiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!