Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasjerka i kierownik ukradli 18 tys. zł z opłat za parkowanie w Katowicach

LOTA
Kasjerka i kierownik oskarżeni ws. kradzieży pieniędzy a opłat za parkowanie w Katowicach.
Kasjerka i kierownik oskarżeni ws. kradzieży pieniędzy a opłat za parkowanie w Katowicach. Justyna Przybytek
Prokuratura Okręgowa w Katowicach zakończyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości do których dochodziło w Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów w Katowicach, przy obliczaniu opłat za parkowanie. Śledczy skierowali akt oskarżenia przeciw dwóm osobom: byłej kasjerce i byłemu kierownikowi jednego z działów urzędu. Mieli sobie przywłaszczyć około 18 tys. zł z opłat za parkowanie. Kasjerka się przyznała, kierownik nie.

Kasjerka i kierownik oskarżeni ws. kradzieży pieniędzy a opłat za parkowanie w Katowicach.

- Mężczyzna oskarżony zostały o przywłaszczenie pieniędzy pobieranych za parkowanie na terenie Katowic, przekroczenie uprawnień jako funkcjonariusz publiczny i działanie na  szkodę interesu publicznego oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji urzędu – zaniżanie kwoty opłaty na dowodach wpłaty – informuje Marta Zawada – Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Z kolei oskarżona kobieta miała pomagać byłemu kierownikowi.

CZYTAJ KONIECZNIE:
STREFA PŁATNEGO PARKOWANIA ROZSZERZONA W KATOWICACH

- Oskarżona została o udzielenie pomocy temu oskarżonemu do przywłaszczania pieniędzy, przekroczenie uprawnień jako funkcjonariusz publiczny i działanie na  szkodę interesu publicznego oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji urzędu – zaniżanie kwoty opłaty na dowodach wpłaty – wylicza Marta Zawada – Dybek.

CZYTAJ TAKŻE:
POLICJA ZŁAPAŁA 16 STRAŻNIKÓW MIEJSKICH WS. OPŁAT ZA PARKOWANIE

Do nieprawidłowości w MZUiM w Katowicach miało dochodzić od stycznia 2013 roku do grudnia 2013 roku, a dotyczyła opłat za parkowanie uiszczanych nie u inkasentów na ulicach miasta, a w kasie zarządu.

Jak doszło do kradzieży pieniędzy? Czytaj na stronie 2.
-  Oskarżona - była kasjerka,  na polecenie  drugiego oskarżonego w biletach parkingowych poświadczała nieprawdę  tj. wpisywała inną kwotę w części przeznaczonej dla kierującego a inną – zaniżoną - w części rejestrowanej w urzędzie.  Dowody wskazują, iż różnicę wynikającą z tych kwot przywłaszczał oskarżony. Sytuacja taka miała miejsce w stosunku do 51 zgłaszających się do urzędu osób. Łączna kwota szkody to 18 tys. złotych – informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Oskarżona kasjerka przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu, wyjaśniła, że działała na polecenie przełożonego bojąc się utraty pracy.

- Oskarżona złożyła wniosek o wydanie wobec niej wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie kary dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby wynoszący dwa lata – dodaje Zawada – Dybek.

Oskarżony mężczyzna nie przyznał się do winy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!