Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice były małą Warszawą? Sala Sejmu RP wzorowana na tej z Sejmu Śląskiego

ZIELA
Sala Sejmu Śląskiego
Sala Sejmu Śląskiego Lucyna Nenow / Dziennik Zachodni
Dziś nowo wybrani polscy parlamentarzyści składali ślubowanie. Mało kto jednak wie, że sala plenarna przeznaczona dla posłów jest wzorowana na tej z Sejmu Śląskiego. Ten fakt potwierdza prof. Zygmunt Woźniczka, historyk z Uniwersytetu Śląskiego.

- To prawda. Obie są do siebie bardzo podobne. A to dlatego, że warszawscy projektanci poszli za przykładem tych z Katowic. Bowiem sala Sejmu Śląskiego była bardzo nowoczesna i funkcjonalna, miała dobrą akustykę, a sam sejmowy gmach był wtedy największym w Polsce urzędowym budynkiem – wylicza prof. Woźniczka. - Sala plenarna Sejmu RP ma podobny układ foteli, mównicy i galeryjek. Jest za to większa, z racji większej liczby zasiadających w niej posłów – dodaje.

Uważa, że instytucja Sejmu Śląskiego w dwudziestoleciu międzywojennym zdała egzamin i działała bez zarzutów.

- Wszystko odbywało się tu bardzo profesjonalnie, podobnie jak w Sejmie RP. Oczywiście wybuchały różne polityczne spory, często walka polityczna przybierała ostry charakter, ale półkolisty kształt sali sprzyjał zawieraniu kompromisów – podkreśla prof. Woźniczka. - W Sejmie Śląskim, podobnie jak tym ogólnopolskim, występowali znakomici mówcy. W Warszawie byli m.in. Witos i Rataj, a w Katowicach np. Korfanty, Wolny, a nawet Grażyński, który też nie raz wstępował na sejmową mównicę. Śmiało można powiedzieć, że Katowice były taką małą Warszawą – kwituje profesor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!