Katowice rozpoczynają kampanię na rzecz rodzicielstwa zastępczego. Jak wygląda taki proces?

W Katowicach jest niecałe 300 rodzin zastępczych. Władze miasta zamierzają jednak zwiększyć tę liczbę. Zadaniem rodziny zastępczej jest opieka i wychowanie powierzonych dzieci w tradycyjnym systemie rodzinnym, w atmosferze sprzyjającej prawidłowemu rozwojowi dzieci. Pełnienie funkcji rodziny zastępczej to zarówno misja pomocowa, jak i również możliwość podjęcia nowej roli zawodowej.

- Wiemy o tym, że są rodziny, które są gotowe brać dzieci pod swoją opiekę. My jako miasto chcemy stworzyć warunki do tego, aby ci rodzice mogli się tymi dziećmi opiekować i aby takich rodzin było więcej — mówił Maciej Biskupski, wiceprezydent miasta Katowice.

Władze miasta nie zamierzają pozostawiać rodziców, którzy zdecydowaliby się podjąć tego wymagającego zadania, samymi sobie. Miasto Katowice oferuje rodzinom zastępczym szeroki pakiet pomocy - od kwestii finansowych po wsparcie psychologiczne, edukacyjne i prawne.

Magdalena i Sebastian Miołczykowie to rodzice zastępczy Wiktorii. Teraz jest to już dorosła 21-letnia kobieta, jednak małżeństwo zajmuje się nią od 14 lat.

- Czasem to stwierdzenie „rodzina zastępcza” jest nie na miejscu. Oczywiście wiemy, że jesteśmy zastępczymi rodzicami dla tego dziecka, ale ono nie jest zastępcze dla nas. Podejmujemy dokładnie takie samo wyzwanie jak posiadanie dziecka biologicznego — podkreśla Sebastian Miołczyk.

Zanim państwo Miołczykowie mogli zostać rodzicami zastępczymi musieli przejść przez odpowiedni proces oraz szkolenie. Para pozytywnie wspomina ten czas i wskazuje na pożyteczną wiedzę, którą z tego wynieśli.

- Po pierwsze to nie był trudny proces. Mówiąc szczerze, dało mi to bardzo dużo jako matce, ponieważ wszystkie te kursy i szkolenia pomogły w wychowaniu dzieci. Bardzo fajne są spotkania z paniami psycholog, które objaśniają i tłumaczą pewne schematy zachowania dziecka bez względu na wiek. Niesamowicie to pomaga i każdy rodzic powinien coś takiego przeżyć — dzieli się swoimi przemyśleniami Magdalena.

Osoby zainteresowane, by stać się rodziną zastępczą muszę przejść odpowiedni proces. Muszą to być osoby niekarane, posiadające obywatelstwo polskie i mieszkające na terenie kraju. Następnie sprawdzane są kwestie psychologiczne i pedagogiczne, gdzie badane są odpowiednie predyspozycje. Ostatnim etapem jest szkolenie, po którym można już zostać rodziną zastępczą.

- To na pewno nie jest dla każdego. Przede wszystkim to nie może być motywacja wyłącznie finansowa, co i tak najczęściej wychodzi w testach psychologicznych. Na pewno trzeba być osobą empatyczną i umieć rozmawiać oraz pracować z dzieckiem — tłumaczy Małgorzata Moryń-Trzęsimiech, naczelnik wydziału polityki społecznej Urzędu Miasta w Katowicach.

Podczas wychowywania dziecka rodzina nie zostaje sama i może liczyć na stałą pomoc miasta, w tym psychologów oraz pedagogów. Wszystkie te usługi są świadczone bezpłatnie. Dodatkowo organizowane są spotkania rodzin zastępczych, gdzie rodzice w przyjaznej atmosferze mogą wymienić się doświadczeniami. Osoby, które chciałyby zostać rodzicami zastępczymi mogą skontaktować się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Katowicach przy ul. Wita Stwosza 7 lub zadzwonić pod numer: 32 606 18 39. Pracownicy chętnie opowiedzą o warunkach i regułach ustanawiania rodziny zastępczej oraz zasadach jej funkcjonowania.