Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice: Wielki problem cyklistów: stojaki

Justyna Przybytek
Stojaki przy rynku w Katowicach
Stojaki przy rynku w Katowicach Mikołaj Suchan
Coraz więcej katowiczan przesiada się na rowery. Za modą nie nadążają urzędnicy i zapominają o tym, że dwa koła też się parkuje. Parkingów nie ma przy urzędach, bankach, brakuje przy wielu sklepach lub miejscach atrakcyjnych turystycznie

Cztery miejsca są na jedynym stojaku rowerowym na rynku liczącego 300 tys. mieszkańców miasta - Katowic. Żadnego stojaka nie ma przy Urzędzie Miasta przy Młyńskiej, ani przy Centrum Informacji Turystycznej.

Podobnych parkingów dla rowerów brak także w wielu innych miejscach, do których co jakiś czas udać się musimy lub chcemy, a bywa, że najchętniej zrobilibyśmy to nie samochodem, ani komunikacją miejską, a korzystając z niezłej pogody - na rowerze.

Problem zaczyna się, gdy rower trzeba gdzieś zostawić. Koszt jednośladu to zazwyczaj ponad 1000 zł, są znacznie droższe modele - warte kilka tysięcy złotych. Rower więc "zgubić" szkoda.
Ale jak załatwić sprawę w urzędzie albo w banku, gdy w okolicy brak stojaków, a do środka wprowadzać go nie wolno? Tak jest na przykład przy Młyńskiej 4 w magistracie. Jedyne w okolicy stojaki są przy przystanku tramwajowym - o tym już pisaliśmy, są tu miejsca dla czterech rowerów - i na ul. Stawowej.

Przed śląskim Narodowym Funduszem Zdrowia nie ma natomiast żadnego. Do NFZ może nie wpadamy dla przyjemności, albo wyjątkowo często, ale bywa to konieczne, na przykład w wakacje, gdy warto zaktualizować kartę zdrowia, bądź gdy chcemy otrzymać jej europejski odpowiednik. To tym bardziej zaskakujące, bo okazała siedziba NFZ ma równie okazały parking, ale jedynie dla samochodów. Niestety, jedyne miejsca, do których rower przypiąć można, to barierki podjazdu dla niepełnosprawnych lub barierki przy schodach.

Brakuje też stojaków przy gmachu Sejmu Śląskiego, nie ma ich przy Urzędzie Skarbowym przy ul. Żwirki i Wigury, siedzibie PZU przy ul. Mickiewicza, czy ZUS-ie przy Warszawskiej.

- Nie ma też przy większości banków - dodaje Elżbieta Praus z Klubu Turystyki Kolarskiej "Wagant".
Brak ich też w okolicach kąpieliska Bugla. Choć tu oprócz stojaków rowerowych przydałoby się też kilka tysięcy miejsc parkingowych dla aut. Nie ma stojaków w Nikiszowcu przy filii Muzeum Historii Katowic, która powstała w wyremontowanym maglu. Jeśli wymarzy Wam się rowerowa wycieczka do magla, to pamiętajcie - lepszym stojakiem będzie pobliska latarnia niż wiara, że na zabytkowym osiedlu rowerów nie kradną.

- Stojaki powinny być, ale bezpieczne. A nie tak jak na rynku, daleko od urzędu. Co z tego, że rower przypnę do takiego, skoro złodzieje mają specjalne nożyce, którymi w ciągu kilku sekund przetną zapięcie - komentuje Praus. Na zachodzie stojaki wystarczą - za takie uchodzą zwykłe barierki, ustawione wszędzie, gdzie to możliwe, rowery stoją przy nich jeden przy drugim. - U nas to się nadal nie sprawdza i lepiej, jeśli parkować można by było np. na parkingu Urzędu Miasta albo Urzędu Wojewódzkiego - twierdzi Praus.

Dobrym przykładem świecą dla porównania supermarkety i galerie handlowe. Przy Silesia City Center parking dla rowerów jest całodobowy, do tego pilnowany przez pracownika ochrony centrum handlowego. Stojaki są także przy supermarketach w centrum handlowym Trzy Stawy. Są też przed Wydziałem Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego. I m.in. - tu jesteśmy zaskoczeni - przed katowickim dworcem od strony pl. Oddziałów Młodzieży Powstańczej

Gdzie Waszym zdaniem brakuje parkingów dla rowerów, a gdzie rozwiązania są modelowe? Piszcie na: [email protected]

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!