Ekspozycję "Mumia Tajemniczej Damy – Studia i perspektywy" zaaranżowano w będącym częścią Muzeum Śląskiego budynku dawnej stolarni kopalni Katowice. Jak mówiła na czwartkowym wernisażu kuratorka wystawy Renata Abłamowicz, prezentowane są na niej wyniki badań mumii egipskiej, a jednocześnie obrazuje ona, jak zmieniały się metody badawcze tego typu obiektów: od prostego rozwijania mumii w XIX w., przez zdjęcia rentgenowskie (od 1897 r.), po tomografię komputerową (od lat 70 ub. wieku).
Głównym przedmiotem wystawy jest egipska mumia z okresu ok. 1 tys. lat przed naszą erą, należąca do Uniwersytetu Warszawskiego, eksponowana w Muzeum Narodowym w Warszawie. Od kilku lat jest ona badana przez zespół Warsaw Mummy Project (WMP) we współpracy z warszawskim Muzeum Narodowym.
Współkierownik projektu WMP Wojciech Ejsmond przypomniał w czwartek, że mumia ta jest w Polsce od prawie dwustu lat i była w tym czasie różnie interpretowana: początkowo na podstawie m.in. sarkofagu jako mumia kobiety, potem w XX w. po odczytaniu inskrypcji hieroglificznych uznano, że jest to kapłan.
– Ale nasza obserwacja wykazała, że w środku kryje się jednak ciało kobiety, kobiety w ciąży, która zmarła w wieku ok. 20-30 lat. I tutaj chcielibyśmy zwrócić uwagę, że mumie to nie tylko eksponaty muzealne, wiele osób podchodzi do mumii jako do kuriozów, takich ciekawostek w gablotach, a my chcemy pokazać, że to były żywe osoby – podkreślił Ejsmond.
Jako cel Warsaw Mummy Project przedstawiciele przedsięwzięcia określają przeprowadzenie kompleksowych i multidyscyplinarnych badań mumii egipskich z Muzeum Narodowego w Warszawie, obejmujących analizy antropologiczne i paleopatologiczne, fizyko-chemiczne, a także rekonstrukcje twarzy, co – jak zaznaczył Ejsmond - ma zmierzać m.in. do przywrócenia im ludzkiego wymiaru. Projekt obejmuje nieinwazyjne badania, m.in. za pomocą tomografii komputerowej (TK) i zdjęć rentgenowskich (RTG). W ten sposób wirtualnie wydobyto z mumii przedmioty, jak starożytne amulety i kości. Niektóre z nich, np. czaszka mumii, zostały wydrukowane w 3D i następnie - podobnie jak amulety - opracowane przez Stanisława Szilke.
Przedmioty te można zobaczyć na wystawie wraz z hologramem mumii wykonanym ze skanów TK. Ponadto skany TK posłużyły do wykonywania rekonstrukcji twarzy zmarłych przez specjalistów antropologii sądowej oraz kryminalistyki, którzy pracowali niezależnie przy użyciu dwóch różnych technik, co dało możliwość porównania wyników.
W czwartek współkierowniczka projektu WMP Marzena Ożarek-Szilke akcentowała, że tomograf jest z roku na rok coraz lepszym urządzeniem, z coraz lepszym oprogramowaniem, co daje coraz większe możliwości.
Mumia trafiła do Polski w XIX wieku. Należy do UW, ale obecnie znajduje się w depozycie w Galerii Sztuki Starożytnej w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wystawę czasową „Mumia Tajemniczej Damy – Studia i perspektywy” można oglądać w Muzeum Śląskim do 5 marca 2023 r.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ aszw/
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Osoby o tych imionach są najbardziej inteligentne. Sprawdź, kto jest na liście
- Memy o prawnikach wśród najpopularniejszych grafik z humorem. Pękniesz ze śmiechu!
- Zimowe loty z Pyrzowic w niesamowite miejsca. Będziecie zaskoczeni rozkładem!
- Edyta Górniak wyznała, że jest na Ziemi od 4 tysięcy lat. Internet tylko na to czekał
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?