Policja została wezwana do awantury domowej. Na miejscu patrol zastał pijanych mężczyzn i kobietę. Biesiadnicy nie potrafili powiedzieć po co wezwali policję. Szybko okazało się, że właściciel posesji zabił swojego psa i, że jego zwłoki trzyma w reklamówce w kuchni. 65-latek miał prawie 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany, usłyszał już zarzut uśmiercenia w sposób niehumanitarny psa. Przyznał się do winy.
- Wyjaśnił, że zabił psa uderzając go trzy razy obuchem siekiery w głowę. Dodał, że zrobił to, bo pies go denerwował, gdyż biegał po drodze, co mogło spowodować jakieś zdarzenie drogowe - mówi sierż. Marta Ladowska, rzecznik prasowy KPP w Kłobucku. - Chciał od razu zakopać zwłoki psa, ale odwiedził go kolega, który przyniósł piwo i odłożył tą czynność na później. Teraz grozi mu rok więzienia.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dramatyczny WYPADEK AUTOBUSÓW w Mysłowicach. IKARUS zawisł nad rzeką! [ZDJĘCIA]
KATOWICE jednym z 7 CUDÓW świata? To nie żart. Zobacz o co chodzi
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?