- Mamy część koksu w zapasie, bowiem zanika rynek - przyznaje w rozmowie z portalem wnp.pl Edward Szlęk, prezes zarządu Koksowni Przyjaźń. - Zawiesiliśmy remont baterii numer 1, który będzie przesunięty w czasie.
W Koksowni Przyjaźń zmniejszono o 35 mln zł fundusz płac w 2009 roku.
Wszyscy z utęsknieniem czekają na ożywienie na rynku stali, które przełożyłoby się na zwiększone zapotrzebowanie na koks - podaje portal wnp.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?