Konwencja PiS w Katowicach. Premier Mateusz Morawiecki: Przed Polską jest fundamentalny wybór, czy będzie krajem suwerennym

W niedziele 1 października w katowickim "Spodku" odbywa się konwencja Prawa i Sprawiedliwości z udziałem prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.

- Przed Polską kluczowy wybór, walka o zwycięstwo. Przed nami jeszcze 12 nieprzespanych nocy, dwa tygodnie ciężkiej pracy abyśmy zwyciężyli. Przed Polską jest fundamentalny wybór. Polacy odpowiedzą na pytanie, jaka będzie Polska? Czyja ona będzie? Odpowiemy na pytanie, czy Polska będzie suwerenna, czy będzie wrażliwa na słabszych i silna militarnie? Na te pytania odpowiemy już za kilkanaście dni - mówił Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki przywiózł teczkę Donalda Tuska. Dokumenty w niej zgromadzone mają mówić o prawdziwych zamiarach Platformy Obywatelskiej. Jak podkreślał premier, dla Polaków ważna jest praca. Dodawał, że za rządów PO-PSL było duże bezrobocie, ponieważ ponad 2 mln Polaków było bez pracy, ponad 2 mln Polaków pracowało na umowach śmieciowych, a 2 mln Polaków musiało wyjechać do pracy za granicę.

- Za kilka miesięcy 28 zł będzie minimalną stawką za godzinę. Dziś mamy najniższy wskaźnik bezrobocia w historii Polski. Ucywilizowaliśmy rynek pracy. To są realne osiągnięcia rządu Prawa i Sprawiedliwości - dodał Mateusz Morawiecki.

Jak podkreślał Mateusz Morawiecki, osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości to wielka polityka społeczna, to wielka polityka rozwoju Polski lokalnej oraz inwestycji w kulturę. Prawo i Sprawiedliwość przekazało duże środki dla seniorów. Oni obniżyli wiek emerytalny, wprowadzili 13. i 14. emeryturę.

- Obiecaliśmy obniżenie wieku emerytalnego i to zrealizowaliśmy. Jeżeli 15 października wygramy to będziemy kontynuować naszą politykę senioralną, dzięki której seniorzy od 65. roku życia mają dostęp do darmowych leków - wspomniał premier.

W przemówieniu premier zaznaczył, że ważnym obszarem działań jest bezpieczeństwo.

- My zapewniamy Polakom bezpieczeństwo. Odtwarzamy zlikwidowane posterunki policji, wybudowaliśmy mur na granicy. Nasi przeciwnicy obrażali mundurowych broniących granicy i chcieli wpuszczenia nielegalnych imigrantów do Polski. Musimy zapytać Polaków w referendum, czy pozwolimy na wpuszczenie imigrantów do Polski? Czy pozwolimy na likwidację muru na granicy? Czy pozwolimy na wyprzedaż majątku narodowego i na podniesienie wieku emerytalnego? My mówimy temu NIE! - dodał premier Morawiecki.

- Bronimy interesu górników i rolników. Nie zgadzamy się z polityką klimatyczną UE. Nie zgodziliśmy się także na wwóz ukraińskiego zboża, dlatego nałożyliśmy na nie jednostronne embargo. Zapewniam, że będziemy bronić polskiego rolnictwa - obiecywał Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki mówiąc o sprawach finansowych Polski zaznaczył, że poradzili sobie z inflacją i Polska gospodarka ma się dobrze, rozwija się, a wskaźnik bezrobocia jest najniższy w historii. Nie ma drugiego takiego kraju, który w ostatnich latach tak obniżył podatki. Obniżyli PIT, CIT, a dochody państwa są wzrosły.

- Niech każdy, kto podpisał się pod listą kandydatów Prawa i Sprawiedliwości zadzwoni do znajomych, rozda ulotki, będzie aktywny tak, aby przekonać innych do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość. Dziś Polska jest doceniana na arenie międzynarodowej. Inne państwa są pod wrażeniem, że budujemy najsilniejszą armię lądową w Europie. Jesteśmy dumnym Narodem - apelował do słuchaczy premier Prawa i Sprawiedliwości.

- Dziękuję za Waszą obecność. Czuję, że tutaj jest moc i wiara w zwycięstwo! Musimy walczyć o nasze wartości, o nasz interes narodowy, a także o dobre imię Św. Jana Pawła II. Przed nami wielka szansa na to, aby Polska dogoniła Zachód. Chcemy, aby Polacy zarabiali tak, jak zarabia się na Zachodzie. Dlatego zwracam się do tych, którzy się wahają na kogo zagłosować. Proszę o to, aby rozejrzeć się, co zostało zrobione w Waszej okolicy. My inwestujemy w drogi, szpitale, szkoły, OSP - na tej podstawie proszę podejmować decyzje 15 października - dodał na konie Mateusz Morawiecki.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.