Raków tydzień wcześniej nie zagrał pucharowego spotkania z Sandecją, bo w ekipie z Nowego Sącza u dwóch piłkarzy stwierdzono koronawirusa. W dniu inaugurującym ligowe zmagania częstochowian okazało się, że zarażony jest także jeden z zawodników Legii, ale w tym wypadku Ekstraklasa SA dała zielone światło i nakazała w sobotę grać mecz.
Powie ktoś, że w ekipie mistrza Polski był tylko jeden przypadek, a w Sandecji dwa. W ekipie Śląska Wrocław dodatni wynik testu też miało jednak dwóch futbolistów, a mimo pojedynek z Piastem Gliwice odbył się z błogosławieństwem piłkarskich władz.
Gracz z numerem 19 jeszcze przez jakiś czas będzie nam towarzyszył, więc najwyższa pora opracować jasne zasady dotyczące rozgrywania meczów z udziałem drużyn mających w składzie zarażonych piłkarzy. To nie może być sprawa uznaniowa, bo po pierwsze rzecz dotyczy zdrowia, a po drugie czystości rozgrywek.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?