Krystyna Pawłowicz w hotelu Malinowy Zdrój na turbospalaniu MEMY Internauci komentują zdrowotny wyjazd sędzi Trybunału Konstytucyjnego

Krystyna Pawłowicz i pożar w hotelu "Malinowy Zdrój"

Krystyna Pawłowicz w pierwszy weekend lutego przebywała w hotelu Malinowy Zdrój w Solcu-Zdroju. W placówce, która w opinii sędzi Trybunału Konstytucyjnego, działała zgodnie z prawem, doszło do pożaru, w którego wyniku doszło do ewakuacji gości.

Pawłowicz podkreślała w swoim oświadczeniu, że w jej opinii:

• hotel działał legalnie,
• pożaru nie było,
• w placówce przebywała w celach leczniczych.

Do wydarzenia w hotelu odniósł się starszy kapitan Piotr Dziedzic z Komendy Powiatowej PSP w Busku-Zdroju w rozmowie z Polsat News.

Z jego relacji wynika, że:

• pożar miał miejsce w rozdzielni elektrycznej,
• na miejsce trafiło sześć zastępów straży pożarnej.

Z kolei, jak pisze "WP", dyrektor placówki podkreślił, że doszło do zadymienia na skutek zwarcia instalacji elektrycznej w skrzynce rozdzielczej.

Krystyna Pawłowicz: "Kłamstwa lewackich mediów"

Krystyna Pawłowicz na Twitterze podkreśla, że mamy do czynienia z kłamstwami "lewackich mediów". W wypowiedzi dla TVP Info tłumaczyła, że hotel, w którym przebywała, jest otwarty wyłącznie dla pacjentów przyjeżdżających na zabiegi lecznicze.

Ja mam skierowanie lekarskie, tak jak wszyscy inni pacjenci. Nie można sobie tutaj tak po prostu przyjechać, ponieważ – jak wiadomo – jest pandemia. - powiedziała TVP Krystyna Pawłowicz.

Co na to internauci? Jak zwykle komentują sprawę na swój sposób. Najlepsze memy zobaczysz w galerii zdjęć.