Letnia Grand Prix w Wiśle bez kibiców? Rywalizację skoczków zobaczymy raczej tylko w tv

Jacek Sroka
Jacek Sroka
W Wiśle mogą zostać rozegrane dwa konkursy indywidualne LGP, ale kibice raczej ich nie zobaczą z trybun skoczni im. Adama Małysza
W Wiśle mogą zostać rozegrane dwa konkursy indywidualne LGP, ale kibice raczej ich nie zobaczą z trybun skoczni im. Adama Małysza Andrzej Banas / Polska Press
Letnia Grand Prix w skokach narciarskich w Wiśle rozegrana zostanie zgodnie z planem w dniach 21-23 sierpnia. Wszystko wskazuje jednak na to, że na trybuny skoczni im. Adama Małysza nie zostaną wpuszczeni kibice. W związku z odwołaniem części konkursów LGP możliwe jest rozegranie w Beskidach dwóch konkursów indywidualnych.

Letnia Grand Prix w Wiśle bez kibiców?

Letnia Grand Prix w Wiśle bez kibiców - to na dziś najbardziej prawdopodobny scenariusz zawodów zaplanowanych na 21-23 sierpnia. Władze Polskiego Związku Narciarskiego uważają, że widzowie mogliby zasiąść na trybunach skoczni im. Adama Małysza tylko w przypadku kolejnego poluzowania obostrzeń związanych z koronawirusem, na co się w najbliższym czasie raczej nie zanosi. Jak tłumaczy portalowi skijumping.pl Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN, związek w planowanym budżecie imprezy nie zakłada wpływów z biletów, bo dostosowanie skoczni do wymogów sanitarnych obowiązujących w okresie pandemii wiązałoby się z bardzo dużymi kosztami.

Organizatorzy LGP w Wiśle na początku lipca mieli ogłosić ceny biletów na sierpniowe zawody, ale na dziś wygląda na to, że kibice będą mogli obejrzeć zawody wyłącznie w telewizji. Wprawdzie rozważana jest jeszcze opcja rozegrania obu konkursów jako imprezy niemasowej z mocno ograniczoną widownią, ale na takie rozwiązanie zgodę musiałyby wydać władze rządowe i sanitarne.

Zmagania w Wiśle po raz ósmy w historii rozpoczną rywalizację w Letniej Grand Prix. W Beskidach planowano rozegranie piątkowych kwalifikacji, sobotniego konkursu drużynowego i niedzielnego konkursu indywidualnego. Z organizacji LGP w Hinzenbach zrezygnowali ostatnio Austriacy, a pod znakiem zapytania stoi rozegranie zawodów w Kazachstanie i Rosji. W tej sytuacji nowy dyrektor PŚ i LGP w skokach narciarskich Sandro Pertile zaproponował rozegranie w Beskidach dwóch konkursów indywidualnych. Propozycja Włocha będzie jeszcze dyskutowana przez trenerów narodowych reprezentacji, lecz takie rozwiązanie wydaje się jak najbardziej logiczne.

Bądź na bieżąco i obserwuj

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Nie przeocz

Kadra Polski w futsalu trenuje w Mielcu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie