Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lewczuk z Ruchu Chorzów: Trenujemy tak samo, ale nam nie wychodzi

Jacek Sroka
Igor Lewczuk (u góry z lewej) żałuje, że Ruchowi nie udało się ograć Korony
Igor Lewczuk (u góry z lewej) żałuje, że Ruchowi nie udało się ograć Korony Arkadiusz Ławrywianiec
Z Igorem Lewczukiem, obrońcą Ruchu Chorzów, rozmawia Jacek Sroka

Dlaczego Ruchowi w tym sezonie nie wiedzie się w lidze?
Jak przegrywa się w ekstraklasie trzy mecze z rzędu, to człowiek sam się zastanawia co się dzieje z drużyną, co sam źle robi na boisku. Co ciekawe trenowaliśmy bardzo podobnie jak w poprzednich rozgrywkach, w których niemal wszystko się nam udawało, a teraz praktycznie nic nam nie wychodzi. W meczach z Widzewem czy Śląskiem mieliśmy znakomite sytuacje strzeleckie, które w poprzednim sezonie bez trudu zamienilibyśmy na gole, a teraz piłka nie chciała wpaść do siatki rywali. Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie, ale wiadomo, że jak się dobrze zacznie spotkanie, to gra się łatwiej, natomiast gdy nie uda się jedno czy drugie zagranie, to pojawia się blokada psychiczna. Zamiast podejmować ryzyko człowiek podaje do najbliższego partnera, stara się grać bezpiecznie bojąc się reakcji kibiców kwitujących nieprzychylnymi okrzykami czy gwizdami złe kopnięcia. Jesteśmy zawodowcami, wszyscy dość długo gramy w piłkę i powinniśmy sobie poradzić z tą presją, a jednak okazuje się, że człowiek jest tylko człowiekiem.

Czy remis z Koroną, który przerwał passę porażek, was zadowolił?
Na pewno chcieliśmy wygrać mecz z Koroną, ale po tych trzech ligowych porażkach człowiek docenia też pierwszą strzeloną bramkę i pierwszy zdobyty punkt. Trener Jacek Zieliński zachęcał nas na treningach do bardziej odważnej gry i mieliśmy w tym meczu parę momentów, w których nam takie akcje wychodziły, ale było ich za mało.

Rozmawialiście w szatni o niewykorzystanym karnym Marka Zieńczuka?
Marek doskonale zdawał sobie sprawę, że zmarnował świetną okazję do zdobycia prowadzenia i sam był tym trochę przybity. Nie mamy do niego pretensji o ten strzał, bo nie tacy zawodnicy jak on pudłowali z 11 metrów. Zresztą Marek naprawdę dobrze wykonuje jedenastki. To, że teraz mu nie wyszło, to nie znaczy wcale, że nie potrafi uderzyć z karnego. Cristiano Ronaldo dwa razy pod rząd nie wykorzystał jedenastki, a dalej ustawia sobie piłkę na "wapnie", więc wierzę, że również dla Marka nie był to ostatni rzut karny.

Skoro deprymują was okrzyki kibiców, którzy w Chorzowie są bardzo wymagający, to nie wolelibyście najbliższego meczu z Zagłębiem Lubin grać na wyjeździe zamiast na Cichej?
Cieszymy się, że w sobotę gramy w Chorzowie, bo na własnym stadionie punktujemy praktycznie w każdym meczu. Zagłębie powinno zagrać bardziej otwartą piłkę niż Korona, a nie tylko się bronić. A jeśli chodzi o okrzyki czy gwizdy, to myślę, że są one dziełem pojedynczych kibiców, bo większość fanów Ruchu cały czas stara się nas wspierać dopingiem.


Niebieski w-f

"W Chorzowie wszystko gra" to hasło promocyjne kampanii realizowanej przez Ruch na zlecenie Urzędu Miasta. Chorzów przekazał na ten cel 500 tys. zł. Wcześniej dokładnie taką sumę prezydent Kotala obiecał piłkarzom za wicemistrzostwo kraju.
W ramach kampanii hasło promocyjne miasta "Chorzów wprawia w Ruch" znajdzie się na rękawach koszulek piłkarzy i bandach reklamowych na stadionie. Klub zorganizuje "Niebieski w-f" czyli lekcje dla uczniów chorzowskich szkół prowadzone przez Wojciecha Grzyba i zawodników Ruchu, a także "Futbolandię" czyli zajęcia ruchowe dla przedszkolaków. Akcję zwieńczy próba pobicia rekordu Guinnessa w ilości osób toczących piłkę.


*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!