W pierwszym secie trener Heynen posłał do boju szóstkę w której większość stanowili złoci medaliści ostatnich mistrzostw świata. Zabrakło jednak w niej kapitana Michała Kubiaka. Siatkarz Panasonic Panthers mocno podpadł Irańczykom wypowiadając niepochlebne opinie o siatkarzach tego kraju. Federacja Iranu złożyła protest do FIVB i Kubiak może ponieść konsekwencje swojej wypowiedzi. Kapitan polskiej reprezentacji cały mecz spędził w kwadracie dla rezerwowych.
Nie przegapcie
- Finał Ligi Mistrzów: Tottenham - Liverpool 0:2. The Reds z Pucharem Europy!
- Trener Młodej Gieksy molestował zawodnika? Jest areszt
- Piast Gliwice mistrzem, Ruch Chorzów wicemistrzem, Górnik Zabrze w europejskich pucharach. Śląskie sukcesy ostatnich lat ZDJĘCIA
- One rozgrzeją każdą publiczność! ZDJĘCIA
- Piast świętował mistrzostwo na ulicach Gliwic
- Skoczek narciarski Dawid Kubacki wziął ślub! [ZDJĘCIA]
Na boisku zabrakło także Bartosza Kurka, który wraca do zdrowia po operacji i na razie jest wyłączony z gry. Atakujący Polaków przebywał na zgrupowaniu kadry w Spale, przyjechał także do Katowic i wspierał swoich kolegów. Zabrakło za to Wilfredo Leona, ale Kubańczyk z polskim paszportem dołączy do zespoły dopiero po Lidze Narodów, kiedy zakończy się jego dwuletnia karencja za zmianę barw narodowych.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
W pierwszym secie polscy siatkarzem szybko uporali się z mającymi ogromne problemy z przyjęciem naszej zagrywki Australijczykami. Mistrzowie świata grali wręcz koncertowo, a oprócz zagrywki dobrze funkcjonował nasz blok. Rywale momentami byli bezradni.
Wydawało się, że siatkarze z Antypodów po tak łatwo przegranym secie się już nie podniosą i ułatwią wygrana naszym siatkarzom zwycięstwo. Nic z tych rzeczy. Australijczycy szybko zapomnieli o tym co się wydarzyło w pierwszym secie i toczyli z Polakami wyrównaną walkę. Momentami nawet prowadzili. W końcówce seta błąd popełnił Aleksander Śliwka i rywale mieli piłkę setową. Za pierwszym razem się nie udało, ale po zagrywce Maxa Staplesa było już po secie.
Po godzinie mecz jakby rozpoczynał się od nowa, a Polacy próbowali powrócić do gry z pierwszego seta. Przy stanie 12:8 zaiskrzyło między trenerami i turecki sędzia Akinci Erdal ukarał żółtymi kartkami zarówno Vitala Heynena jak i Marka Lebedewa. Na parkiecie Polacy utrzymywali nieznaczną przewagę i spokojnie dowieźli ją do końca.
Czwarty set okazał się ostatnim. Polacy na początku nie potrafili narzucić rywalom swojego stylu, trochę się męczyli ale w końcu złapali właściwy rytm i mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Australijczycy mimo porażki pokazali się z dobrej strony i mogą sprawić w tych rozgrywkach niejedną niespodziankę.
W sobotę rywalami Polaków będą brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata Amerykanie, mecz o godzinie 17. W niedzielę zagramy z Brazylią, początek także o godzinie 17.
Zobaczcie koniecznie
- Polscy skoczkowie trenują w Szczyrku. Mamy ZDJĘCIA
- Młody Jan Furtok. Zobacz jak wyglądała gwiazda GKS Katowice
- Wiemy ile nasze kluby dostały pieniędzy od Ekstraklasy!
- Rekord Bielsko-Biała Mistrzem Polski futsalu ZDJĘCIA Z FETY
- Najpiękniejsze sporstmenki na Śląsku i w Zagłębiu ZOBACZ
- Kalendarz Sportowy: nadzy sportowcy i szczytny cel ZDJĘCIA
Kamil Stoch kibicuje FC Liverpool
MP Służb Mundurowych w Ekstremalnym Półmaratonie Górskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?