Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja WORD w Częstochowie oprotestowana. Radni Częstochowy sprzeciwiają się tym planom

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Protest w obronie WORD w CzęstochowieZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Protest w obronie WORD w CzęstochowieZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE PL
Rada Miasta Częstochowy protestuje przeciwko zamiarom likwidacji Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie. Na ostatniej sesji częstochowski samorząd przyjął uchwałę w tej sprawie. Wcześniej protesty przeciwko tym planom zapowiedziała "Solidarność", a w piątek pod siedzibą WORD konferencję prasową zorganizowali radni Lewicy.

Likwidacja WORD w Częstochowie

Rada Miasta w Częstochowie przyjęła stanowisko sprzeciwiające się planom likwidacji WORD w Częstochowie.

W stanowisku z 24 czerwca w sprawie sprzeciwu wobec działań Zarządu Województwa Śląskiego czytamy:

"Rada Miasta Częstochowy stanowczo sprzeciwia się planom likwidacji Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie przez Zarząd Województwa Śląskiego, Sejmik Województwa Śląskiego i wszystkie inne władne w tej sprawie organy.

Nasze stanowisko jest też wyrazem poparcia dla pracowniczek i pracowników WORD-u oraz mieszkanek i mieszkańców Częstochowy, którzy obawiają się utraty miejsc pracy i ważnej dla naszego miasta i instytucji. Nasz sprzeciw jest tym bardziej zasadny, że nie ma merytorycznego uzasadnienia dla likwidacji WORD-u.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Zobacz galerię


Mimo rekordowej w Polsce i ciągle rosnącej od kilku lat inflacji oraz pandemii COVID-19 Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Częstochowie może pochwalić się satysfakcjonującymi wynikami finansowymi.

Również jakość świadczonych usług na tle reszty WORD-ów w kraju - w tym czas oczekiwania na egzamin na prawo jazdy - wypada bardzo dobrze.

Przypominamy też, że mimo, iż nasze miasto straciło podczas reformy administracyjnej status stolicy województwa, częstochowski WORD funkcjonował jako jednostka samodzielna. Nie można także zapominać o tym, że przedstawiciele ugrupowania posiadającego obecnie większość parlamentarną w naszym kraju, niejednokrotnie obiecywali powrót województwa częstochowskiego. W związku z tym nielogiczne jest likwidowanie Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie, skoro zgodnie z obietnicami przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości w niedalekiej przyszłości nasze miasto znów stanie się stolicą województwa i będzie potrzebowało WORD-u."

Nie przeocz

Lewica zwołała specjalną konferencję prasową

W piątek, 25 czerwca przed siedzibą WORD-u odbył się protest, w którym oprócz pracowników, instruktorów i egzaminatorów wzięli udział radni Lewicy. Dzień wcześniej na sesji Rady Miasta przegłosowano stanowisko w tej sprawie.

- Wiele osób zagrożonych jest utratą pracy, a także dochodów ze swoich biznesów. Bo to wszystko funkcjonuje jako organizm połączony. Nie ma zgody na likwidację WORD-u. Nie ma nawet zgody na jego modernizację czy restrukturyzację. Walczymy o to, żeby wasze warunki pracy, a później komfort zdawania egzaminów w Częstochowie pozostał na tym poziomie - alarmuje Sebastian Trzeszkowski, radny Lewicy.

Janusz Szymczyk, wieloletni pracownik WORD Częstochowa i członek organu nadzoru Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów, przekonuje, że proponowane rozwiązanie spowoduje spore opóźnienia terminów egzaminów.

- W województwie śląskim jesteśmy najlepiej zorganizowaną jednostką. Na egzamin na prawo jazdy czeka się u nas maksymalnie do dwóch tygodni, a w Katowicach do dwóch miesięcy. Dlatego mamy coraz więcej osób spoza Częstochowy, które chcą się u nas egzaminować - twierdzi. - Na renomę ośrodka pracujemy 29 lat. Teraz chcą nam zabrać ten dorobek. Jeżeli zarząd województwa chce polepszyć sprawę kandydatów na kierowców, to dlaczego np. nie odda nam dwóch oddziałów na Śląsku. Mamy grono instruktorów, którzy nie narzekają na naszą pracę. Niestety, wygląda to tak, że słabszy zabiera to, co jest lepsze, czyli postępuje jak Janosik - dodaje.

Radna Lewicy Małgorzata Iżyńska obawia się, że plany marszałka województwa śląskiego dotyczące WORD-u Częstochowa nie mają nic wspólnego z dobrymi intencjami. - Swoje usługi świadczycie mieszkańcom i kursanci są bardzo zadowoleni z dostępności do egzaminów i w przypadku niepowodzenia ich szybkiego powtórzenia. Nie widzę dobrych intencji, jeśli chodzi o działania marszałka. Robienie czegoś w ukryciu i przez przypadek na pewno nie wiąże się z czymś, co ma komuś pomóc. Jako przedstawiciele Rady Miasta nie zostawimy tej sprawy bez wsparcia. Będziemy dalej interweniować - zapowiada.

"Solidarność" również zapowiedziała protesty

Protesty przeciwko likwidacji Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Częstochowie zapowiedziała również "Solidarność". - Nie zgadzamy się, aby odebrać nam niezależność – mówi przewodniczący zakładowej „Solidarności” w ośrodku i egzaminator, Artur Adamiak. – To odbije się niekorzystnie zarówno na naszych pracownikach, jak i na umiejętnościach przyszłych kierowców w regionie.

– Przekształcenie Częstochowy w delegaturę Katowic oznacza zmiany na gorsze – popiera związkowców z WORD-u przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” w Częstochowie Jacek Strączyński cytowany przez Gazetę Regionalną. – Katowice przejmą wszystko, majątek częstochowskiego ośrodka, jego konta bankowe, a także tabor. Jest również realna obawa, że mogą się pojawić zwolnienia pracowników.

Związkowcy wymieniają liczne minusy proponowanego rozwiązania. Pracownicy częstochowskiego WORD-u staną się de facto pracownikami ośrodka z Katowic. To spowoduje, że będą mogli zostać oddelegowani do ośrodka w stolicy województwa, co przełoży się na opóźnienie terminów egzaminów w Częstochowie.

– Jeśli ktoś powie, że częstochowski WORD przynosi straty, to odpowiadamy, że wszystkie tego typu zakłady w kraju nie są dochodowe – przekonuje Jacek Strączyński. – W ubiegłym roku dwa miesiące nie było egzaminów, a więc nie było zarobku, a trzeba było utrzymać ośrodek, wypłacać ludziom pieniądze.

Musisz to wiedzieć

Częstochowskiej Solidarności nie podoba się również pomysł powstania zamiejscowego katowickiego WORD-u w Zawierciu, z którego korzystaliby głównie mieszkańcy Zawiercia i Myszkowa. To przełoży się na jakość kształcenia, bo nowi kierowcy nie będą przygotowani do tak intensywnego ruchu, jaki ma miejsce dużych miastach, jak Częstochowa czy Katowice.

Jacek Strączyński, zapowiada, że Solidarność nie zamierza ustąpić. Związkowcy poprosili o pomoc parlamentarzystów Ziemi Częstochowskiej oraz przedstawicieli regionu w Sejmiku Województwa Śląskiego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera