List do DZ: Jak urządza nas ten rząd, który wszystko wie lepiej

Za sprawą demokratycznie wybranej w Polsce władzy dzieje się tak wiele, że trudno nadążyć za biegiem wydarzeń. Dlatego postanowiłem napisać w skrócie o sprawach najgłośniejszych.

Najpierw 500+. Na tym władza się „przewiezie”. W PRL-u wiedziano, że dać jest łatwo i każdy to przyjmie. Natomiast gdy z powodów ekonomicznych trzeba będzie to odebrać, wtedy można doprowadzić do rozruchów społecznych. Tak jest teraz z zamiarem odebrania „czternastki” górnikom.

Po wojnie były tysiące kobiet bez mężów zaginionych na wojnie. Miały gromadkę dzieci i żadnej pomocy ze strony państwa. Dzieci rodziły się podczas wojny, rodziły się u Sybiraków, bez zachęty 500+. Ludziom trzeba dać pracę i godziwe wynagrodzenie!

Nasi ministrowie spraw zagranicznych: jeden opowiadał, że Putin proponował mu rozbiór Ukrainy. Potem wykręcał się, że nie to chciał powiedzieć, źle został zrozumiany i coś zostało wyrwane z kontekstu. Prawdziwy „dyplomata”. Drugi oznajmił, że więźniów Auschwitz wyzwolili Ukraińcy. Tłumaczenie się z tej gafy jak u pierwszego. Nie podali się do dymisji ani nie zostali usunięci ze stanowisk.

Najnowszy minister reaguje jak oparzony, a więc też „dyplomata”. Mam na myśli karykaturę z Düsseldorfu i film o współczesnej Polsce zrobiony przez reporterów BBC. Strach pomyśleć, dokąd ten pan powiedzie Polskę.

Reakcja PiS-u na karykaturę z Düsseldorfu przypomina mi reakcję hitlerowców na parodię Hitlera w amerykańskim filmie „Dyktator”, w którym Chaplin wspaniale odegrał wyznaczoną mu rolę.

Krytyka i pouczania reporterów BBC prawdopodobnie wynikają z przekonania, że najwyższe standardy reprezentują absolwenci szkoły ojca Rydzyka.

Czyn pułkownika Ryszarda Kuklińskiego nigdy nie będzie jednoznacznie oceniony. Każde państwo wysyła szpiegów do innych krajów, gdzie szpiedzy pozyskują informatorów wśród obywateli danego państwa. W razie wpadki, szpieg ma status szpiega, natomiast jego informator, jako obywatel szpiegowanego państwa, jest zdrajcą. Na berlińskim moście wymieniali się swoimi szpiegami Wschód i Zachód. Nie słyszałem o wymianie zdrajców.

Stwierdzenie ministra Antoniego Macierewicza, że Ryszard Kukliński jest wzorem dla polskiej armii, dopełnia wszystkiego. Za planowanym uhonorowaniem pułkownika Kuklińskiego stopniem generała pójdą drogie pomniki i tablice pamiątkowe - jakby nie było ważniejszych spraw wymagających finansowego wsparcia.

Nowa komisja śledcza w sprawie katastrofy smoleńskiej ma za zadanie potwierdzić „prawdę” PiS-u o zamachu ze strony Rosji na polski samolot. Jednocześnie prowadzi się przygotowania do oskarżenia ludzi PO o zaniedbania odnośnie przygotowania przelotu samolotu.

Jak trzeba być zaślepionym, by nie dostrzec, że te sprawy - zamach i złe przygotowanie przelotu - wzajemnie sobie przeczą. Jest to akcja przeciw Rosji i PO, jako wrogów PiS-u, a tym samym i Polski.

Szukający „prawdy” o katastrofie smoleńskiej powinni dowiedzieć się prawdy o katastrofie gibraltarskiej, w której zginął generał Władysław Sikorski, a która to prawda leży w archiwach brytyjskich. Archiwum miało być odtajnione po 50 latach. Minęło ponad siedemdziesiąt lat i nic.

Znana jest klątwa faraonów. W dziwnych okolicznościach zginęli naukowcy, którzy naruszyli wieczne spoczywanie faraona. Wydaje mi się, że katastrofa smoleńska to klątwa katyńska. Gdy ktoś w nocy rozgrzebie grób, nazwany jest hieną cmentarną.

Szczątki pomordowanych w Katyniu były kilkakrotnie naruszane w celach politycznych, co nie było nazwane działaniem hien cmentarnych. Teraz politycznie rozgrywa się dramat tych, co zginęli w katastrofie smoleńskiej.

Niech żonglerzy mają się na baczności, by nie dosięgła ich klątwa smoleńska.(JJ)

Andrzej Piontek, Wodzisław Śląski

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU