W najbliższych dniach uczelnie będą mogły rozpocząć starania o dofinansowanie od rządu do otwierania żłobków. Rusza projekt "Maluch na uczelni", który po raz pierwszy daje placówkom edukacyjnym taką możliwość.
- Do tej pory z programu mogły korzystać gminy i osoby prywatne, które chciały otworzyć miejsca opieki dla dzieci do 3. roku życia. W tym roku rozszerzono program o uczelnie wyższe i współpracujące z nimi instytucje, zainteresowane prowadzeniem opieki nad najmłodszymi dziećmi - wyjaśnia Magdalena Kiełbicka ze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, który zajmuje się programem.
Z nowych miejsc w żłobkach, które powstaną przy uczelniach, będą mogły korzystać dzieci studentów, doktorantów oraz osób zatrudnionych przez uczelnie lub wykonujących zadania na rzecz uczelni na podstawie umów cywilno-prawnych.
- W skali kraju na ten cel przeznaczono 11 milionów złotych. Nie wiadomo, ile dokładnie ma trafić do województwa śląskiego - informuje Kiełbicka. - Znane są jedynie planowane limity dofinansowania - dodaje.
Na tworzenie nowych miejsc będzie można otrzymać do 5 tys. zł (na każde miejsce - przyp. red.), zaś na funkcjonowanie żłobków miesięczną dopłatę do każdego objętego opieką dziecka w wysokości do 400 zł. Już wiadomo, że uczelnie wyższe w Śląskiem chcą korzystać z rządowego pomysłu.
- Jesteśmy zainteresowani programem "Maluch na uczelni". Na razie czekamy na ogłoszenie konkursu i więcej informacji o nim - przyznaje Paweł Doś, rzecznik prasowy Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Dodaje, że gliwicka placówka od lat stara się wprowadzać zmiany, by być jak najbardziej przyjazną dla matek z dziećmi.
- Na uczelni działa pokój laktacyjny z przewijakiem i przyborami potrzebnymi do pielęgnacji niemowląt, z którego korzystają matki z dziećmi, które przychodzą do nas na kursy czy szkolenia - mówi rzecznik.
Do tego uczelnia przyznaje studentom m.in. zapomogi z tytułu urodzenia dziecka. Podobne zapomogi przysługują studentkom Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, które postarały się o potomstwo. Ta placówka również rozważa skorzystanie z programu.
- Jednak najważniejszym elementem, który wpłynie na naszą decyzję, będzie realne zapotrzebowanie - zaznacza Marek Kiczka, rzecznik placówki. - Z dotychczasowych rozmów z Parlamentem Studenckim wynika, iż potrzeby takie nie były zgłaszane przez studentów naszej uczelni, niemniej będziemy się jeszcze konsultować z przedstawicielami studentów w tej sprawie. Zapytamy ich o zdanie w najbliższym czasie - dodaje.
Także Uniwersytet Śląski myśli o programie, choć dla niego prowadzenie przyuczelnianego żłobka nie jest nowością, bo jeden bardzo dobrze funkcjonuje już od kilku lat. Na dzieci studentek, doktorantek czy pracowników UŚ czeka ponad 20 miejsc.
- Teraz rozważamy, czy dzięki projektowi będziemy mogli powiększyć dotychczasową ofertę, czy otworzyć drugi żłobek - informuje Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik prasowy uczelni.
Uczące się mamy mogą także korzystać ze specjalnych pomieszczeń, w których relaksują się przed zajęciami czy w spokoju karmią albo przewijają swoje dzieci. Uczelnia wspomaga również swoich studentów z dziećmi finansowo.
*Miss Studniówki 2015 ZDJĘCIA Najpiękniejsze dziewczyny studniówki
*Abonament RTV 2015 droższy! [ILE WYNOSI ABONAMENT + ZWOLNIENIA] Kto nie musi płacić abonamentu?
*Poszukiwani przestępcy z woj. śląskiego. Czy widziałeś te osoby? [TOPLISTA POSZUKIWANYCH]
*Aneta Zając nago w Playboyu [PIKANTNE ZDJĘCIA + WIDEO]
*Strajk w JSW? Będzie głośniej niż w Kompanii Węglowej! - ostrzegają górnicy
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?