Marcin Zasada obejmuje dzisiaj stanowisko redaktora naczelnego Dziennika Zachodniego. Z tytułem związany był blisko 20 lat

Nowy naczelny Dziennika Zachodniego jest związany w tytułem blisko 20 lat. Zaczynał w roku 2002 - jako współpracownik bytomskiego oddziału DZ, w charakterystycznej zielonej koszulce biegał z dyktafonem po ulicach śląskich miast w poszukiwaniu tematów. Przez lata pracy w Dzienniku zgłębił wszystkie stopnie zawodowego wtajemniczenia: od reportera, po dziennikarza, redaktora i publicystę.

Za swoją pracę zdobył wiele liczących się w branży nagród, w tym „śląskiego Pulitzera”, czyli I nagrodę w dziennikarskim konkursie Silesia Press (za wywiad „Jerzy Gottfried, budowniczy Śląska: Architekt nie może myśleć, że narodził się w nim pomazaniec boży”). Jest sześciokrotnym laureatem tego konkursu, a obecnie przewodniczącym jego jury. Nagradzano go także w Ogólnopolskim Konkursie Dziennikarskim im. Krystyny Bochenek.

Publikował w DZ, ale także w „Polityce” i „Playboyu”. Poza pisaniem, interesuje go filmowa sztuka dokumentalna. Wyreżyserował filmy „Archikosmos” (dokument o kosmicznej architekturze Katowic, nagrodzony w VIII Ogólnopolskim Konkursie Dziennikarskim im. Krystyny Bochenek) oraz „Niemczyk. Ostatni buntownik architektury”.

Trzy lata temu, po przejęciu grupy Polska Press przez Orlen, Marcin Zasada odszedł z DZ. Został redaktorem naczelnym portalu „Ślązag.pl”. Prowadzi też programy publicystyczne: „Rozmowa dnia” w Radiu Piekary oraz „Protokół rozbieżności” w TVP3 Katowice.

Po trzech latach nieobecności, wraca do macierzystej redakcji jako jej szef, po wygranej w konkursie na to stanowisko, ogłoszonym przez nowy Zarząd Polska Press.