- Nie żałuje Pan, że postanowił zostać mężem stanu zamiast korzystać z uroków młodości? - rozpoczął Zasada.
- Widzę, że rozmowę znów rozpoczynam od tematu mojego wieku, ale to bardzo miłe – mówi Mateusz Bochenek. - Nie ukrywam, że moje cele i priorytety się nie zmieniły. Stawiam przed sobą kilka wyzwań i mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować.
- Koalicja lubi robić w Zagłębiu dobre wrażenie? - zmienił temat dziennikarz.
- Staramy się skuteczne działać na terenie Zagłębia, pomad podziałami oraz wspólnie i mamy nadzieję, że tak też się stanie. Ponadto spotkaliśmy się podczas pierwszego, inicjującego spotkania zespołu parlamentarno-samorządowego, w którym wzięły udział osoby wywodzące się z różnych środowisk politycznych. Dobre wrażenie to już wtórna kwestia.
Współpraca pomiędzy ugrupowaniami nigdy nie należy do łatwych. Różnice programowe często sprawiają, że posłom trudno jest ze sobą pracować, nawet w słusznej sprawie.
- Tę współpracę również Pan mógł na własne oczy zobaczyć. Ilu posłów Prawa i Sprawiedliwości odpowiedziało na zaproszenie prezydenta Chęcińskiego? - dopytywał Zasada.
- We wczorajszym spotkaniu akurat nie brali udziału politycy Prawa i Sprawiedliwości, natomiast może przeszkodziły im w tym kwestie zdrowotne, lub to spotkanie kolidowały w ich kalendarzu z innymi.
Nie przegap
Nieco inaczej sytuację tę widzi dziennikarz. Według nieoficjalnych informacji wynika, że posłowie PiS-u wcale nie mieli zamiaru pojawić się na spotkaniu.
- Cała czwórka parlamentarzystów PiS nie odpowiedziała na zaproszenie prezydenta, tak wynika z moich informacji. Gdyby jednak do tego zespołu zapisała się poseł Malik czy poseł Andzel, to jak Pan sądzi, co ten zespół byłby w stanie zdziałać w obliczu chociażby większości sejmowej?
- Osobiście uważam, że oni wszyscy się zapiszą do tego zespołu, bo tak naprawdę mogą tylko na tym zyskać i nic nie mogą stracić. Jako drużyna możemy osiągnąć bardzo dużo. Chodzi o to, abyśmy współpracowali na rzecz mieszkańców naszego okręgu wyborczego i mamy możliwość przygotowania pewnych rozwiązań, z którymi później będziemy wychodzili na mównicę sejmową.
Zespół, który miałby dbać o interesy mieszkańców Zagłębia może powstać już w najbliższych tygodniach. Posłowie chcą złożyć niezbędne do teg dokumenty już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się w połowie lutego.
- Wczoraj podpisaliśmy deklarację współpracy pomiędzy parlamentarzystami, a samorządowcami i to jest pierwszy etap naszych działań. Myślę, że przy okazji następnego posiedzenia Sejmu, czyli 12-13 lutego powinniśmy złożyć dokumenty związane z powołaniem zespołu parlamentarnego. Przyjmiemy do naszego zespołu absolutnie każdego, kto będzie chciał wchodzić w skład naszego zespołu i z nami współpracować.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?