Paweł Hytry, prezes Zagłębia, nie krył satysfakcji. Jednak nic w tej sprawie nie jest przesądzone. Teraz wszystko zależy do wojewody śląskiego i... władz klubu. Bowiem uchwała przyjęta w tym tygodniu większością głosów miejskich radnych to dopiero wstęp do przejęcia udziałów klubu.
Podpisanie umowy może nastąpić pod koniec kwietnia, lub w maju
- Przegłosowany przez radnych dokument to jedynie uchwała intencyjna. Pozwala na podjęcie działań mających doprowadzić do przejęcia 49 proc. akcji spółki przez samorząd - mówi Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego magistratu. - Teraz głos zabierze wojewoda śląski, który może ją zakwestionować. Jeśli nie wniesie zastrzeżeń, wówczas prezydent Kazimierz Górski będzie mógł rozpocząć procedurę nabycia udziałów w klubie.
Zanim jednak to się stanie, władze spółki akcyjnej, którą jest Zagłębie muszą przedstawić bilans, który zostanie zbadany przez niezależnego eksperta, czyli biegłego księgowego.
- Dokument musi zostać u nas złożony do końca marca br. - podkreśla Dąbrowski. Prace nad nim potrwają kilka tygodni. Kiedy okaże się, że zawarte w nim dane są zgodne ze stanem faktycznym, prezydent będzie mógł ostatecznie powiedzieć tak i Sosnowiec stanie się współwłaścicielem klubu.
- Kolejna sprawa to kwestia pieniędzy, które otrzyma spółka za 49 proc. swoich akcji. Na dziś nie da się podać dokładnej kwoty - dodaje rzecznik.
Tak więc sympatycy Zagłębia muszą uzbroić się w cierpliwość. Oczekiwanie na decyzje wojewody potrwa do końca marca. Później biegły będzie zajmować się bilansem spółki. Wydaje się więc, że podpisanie umowy pomiędzy spółką a samorządem może nastąpić najwcześniej pod koniec kwietnia, jeśli nie w maju tego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?