Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa świata seniorów w badmintonie w Katowicach. Siedem medali Polaków w Spodku ZDJĘCIA

Tomasz Kuczyński
Mistrzostwa świata seniorów w badmintonie w Katowicach.
Mistrzostwa świata seniorów w badmintonie w Katowicach. Materiały prasowe
W Spodku zakończyły się mistrzostwa świata seniorów w badmintonie. Polacy zdobyli siedem medali, a gwiazdą Biało-Czerwonych był Paweł Gasz z Katowic.

To była największa impreza rangi mistrzostw świata w badmintonie w całej historii. Na medal spisali się organizatorzy i polscy zawodnicy (aż 7 krążków!), dopisali też kibice, którzy stworzyli wyjątkową atmosferę w Spodku.

Na YONEX BWF WORLD SENIOR BADMINTON CHAMPIONSHIPS KATOWICE 2019 przyjechała rekordowa liczba 1509 zawodników z 56 krajów. Turniej 3 sierpnia otworzył koncert Orkiestry Kameralnej AUKSO w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.

Najlepszym polskim zawodnikiem i jednym z najlepszych na turnieju był 77-letni katowiczanin Paweł Gasz. Zdobył aż 3 srebrne medale w kategorii +75! Mimo że zapowiadał, że interesuje go tylko złoto w singlu, a pozostałe konkurencje traktował jako dodatkowe, po rozgrywkach na jego twarzy gościł uśmiech.

Zanim doszedł do finałów, w ciągu tygodnia rozegrał 10 spotkań w 3 konkurencjach i wszystkie… wygrał. W niedzielnych finałach 3 razy musiał uznać wyższość rywali – grając w parze z Angielką Beryl Goodall przegrali z parą Hans Schumacher/Renate Gabriel z Niemiec 1:2 (21:19, 15:21, 16:21), w decydującym meczu w grze pojedynczej uległ Seriemu Chintanaseriemu z Tajlandii w trzech setach (16:21, 21:19, 18:21). Z kolei w deblu w parze z Leopoldem Tukendorfem musieli uznać wyższość Niemców Gerda Pfluga i Dietmara Unsera, również w trzech setach (13:21, 21:15, 14:21).

Katowiczaninowi kibicowali licznie zgromadzeni na trybunach kibice, wśród których nie zabrakło przyjaciół i rodziny. Najgłośniej w hali Spodka było w trakcie pojedynku z Tajlandczykiem – po trybunach niosły się śpiewy i okrzyki, a świetnie zorganizowanym Azjatom wyposażonym we flagi i szaliki odpowiadali Polacy.

Same srebra i brązy Polaków

Srebrne krążki wywalczyli także Dariusz Zięba i Jacek Hankiewicz. Pierwszy z nich po zaciętym pojedynku przegrał w kategorii +45 z Lien Sheng Liao z Tajwanu 1:2 (19:21, 22:20, 17:21).

Hankiewicz w kapitalnym stylu awansował do finału, jednak zwycięstwo z Joakimem Nordgrenem (Szwecja) okupił kontuzją łydki. W niedzielę Polak przegrał z Chang-Jun Wu w dwóch setach: do 16 i 14 (kategoria +50).

Jednak również Hankiewicz po meczu nie był załamany. – Przed turniejem srebro i brąz brałbym w ciemno. Medale mają dla mnie o tyle dużą wartość, że zdobyłem je u siebie, w Katowicach. Cieszę się, że mogliśmy pokazać zawodnikom z całego świata Polskę, rozmawiałem z wieloma z nich i byli zachwyceni. 10 lat temu byłem na podobnym turnieju w Hiszpanii i tamten pod względem organizacji, atmosfery, w ogóle nie był porównywalny.

Brąz zdobyła Dorota Grzejdak w kategorii 50+, a para Jacek Hankiewicz/Jerzy Dołhan zgarnęła medal z tego samego kruszcu w turnieju debla powyżej 50 roku życia.

Co ciekawe, przed dwoma laty z podobnego turnieju w Koczin w Indiach przywieźli tylko dwa medale – Dorota Grzejdak zdobyła srebro, a Paweł Gasz brąz.

Polska to fajny kraj!

Na trybunach Spodka zasiadło wielu kibiców z całego świata. Jednym z nich był Antonio Rodrigues, Portugalczyk, który żywo dopingował swojego rodaka, Luisa Nesbitta. - Byłem w Polsce wcześniej służbowo, ale w Poznaniu. To fajny kraj, macie bardzo dobre jedzenie. Szczególnie ciasta, tak jak w Portugalii. Samo otoczenie Katowic też bardzo mi się podoba – mówi.

W czasie w hali małego Spodka odbyły się Narodowe Dni Badmintona, największa cykliczna impreza badmintonowa w Polsce. W pierwszych dniach NDB zjawili się uczniowie szkół podstawowych, którzy grali w Turnieju Dzieci. W kolejnych odbył się Turniej Seniorów i Turniej Amatorów. Na ten drugi zgłosiło się około 200 pasjonatów badmintona! Razem obie imprezy stworzyły największe wydarzenie w historii tego sportu.

- Jesteśmy zadowoleni z organizacji. Ufamy w tej kwestii zawodnikom, a ci mówili, że wszystko jest super przygotowane. Są bardzo zadowoleni, z gościnności, z przygotowania sali, z dodatkowych atrakcji. Sam wygląd sali też zrobił na nich ogromne wrażenie – podsumował turniej jego dyrektor, Wojciech Palikij. Przedstawiciele Światowej Federacji Badmintona (BWF) również chwalili organizatorów. Polska otrzymała szansę na promocję dyscypliny w kraju i doskonale ją wykorzystała. (materiały prasowe).

Nie przegapcie

Zobaczcie koniecznie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera