Nie milkną echa niedzielnego koncertu Miuosha, Jimka, Smolika, orkiestry NOSPR i znakomitych gości na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wydarzenie zwieńczyło czteroletnią przygodę katowickiego rapera z NOSPR-em, opartą na jego twórczości.
- Nie ukrywam, że pewnie pojawi się kiedyś sytuacja, żebym coś zrobił muzycznie z NOSPR-em. Opracował jakiś koncert, wykorzystał do tego kameralny lub pełny skład orkiestry. Coraz mniej się tego boję. Coraz lepiej wiem, jak takie rzeczy robić. Na pewno chciałbym w NOSPR wyprodukować czyjeś koncerty mówił nam Miuosh podczas piątkowej wizyty w siedzibie Dziennika Zachodniego.
Koncert na Stadionie Śląskim był dla wielu niezapomnianym wydarzeniem. Świadczą o tym dzisiątki wpisów w mediach społecznościowych, zdjęcia robione na terenie obiektu, także przez znane osoby, m.in. Karolinę Korwin Piotrowską czy Tomasza Koniora.
To był niepowtarzalny koncert i pamiątka, ale tylko dla osób, które w nim uczestniczyły. Nie jest bowiem planowane DVD z tego wydarzenia. A jak lokomotywa całego projektu, ocenia to, co wydarzyło się w niedzielę?
Trzy szybkie pytania do Miuosha:
Czy jest coś, czego zabrakło ci podczas niedzielnego koncertu? Czy plan został wykonany z nawiązką?
Z nawiazką! Zdecydowanie... Było lepiej, niż mogłem przypuszczać.
Jaki moment tego koncertu był dla ciebie najważniejszy? Co było najtrudniejsze?
Wytrzymanie tempa prac, odpowiedzialności, tego ciężaru. Jednak to gdzieś wisiało... Postawienie pierwszego kroku na scenie Stadionu Śląskiego, ustawionej przed czterdziestoma tysiacami ludzi było nie mniej problematyczne. Potem już poszło samo.
Podkreślasz, że to koniec tej przygody. A co poczułeś po zejściu ze sceny Stadionu Śląskiego?
Dumę! Przede wszystkim ze względu na to, jak nasza ekipa to wyprodukowała. Jak wszystko wyglądało, brzmiało, działało. Dumę z muzyków, jak zagrali. Z tego, że nie daliśmy się wyprowadzić z równowagi, chociaż pojawiały się takie momenty.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?