Mogło skończyć się tragicznie. W Żorach 10-latek wbiegł prosto pod koła nadjeżdżającego samochodu. WIDEO

W środę 18 października około godziny 11:30 stróże prawa otrzymali wezwanie, iż na ulicy Głównej w dzielnicy Osiny w Żorach doszło potrącenia dziecka przez samochód osobowy. Przybyły na miejsce patrol ruchu drogowego po sprawdzeniu stanu zdrowia dziecka i udzieleniu niezbędnej pomocy ustalił wstępnie, jak wyglądało całe zajście.

- W wyniku analizy nagrań z kamer znajdujących się w pobliżu, a także informacjom od uczestników i świadków zdarzenia, mundurowi dowiedzieli się, iż chłopiec wybiegł ze sklepu, a następnie wbiegł pod nadjeżdżający pojazd w miejscu, w którym nie było przejścia dla pieszych. Chwilę wcześniej dziesięciolatek zerknął w lewo i prawo, ale nie sprawdził, czy za busem, który przejechał, porusza się kolejny samochód i wtargnął przed nadjeżdżające z lewej strony renault clio - mówi asp. Marcin Leśniak, oficer prasowy KMP w Żorach.

Kierujący był trzeźwy i na szczęście jechał powoli... Po całym zajściu od razu pobiegł udzielić pomocy dziecku. Chłopiec celem dalszej, specjalistycznej diagnostyki zabrany został przez pogotowie ratunkowe do szpitala.