Morsowanie w Częstochowie. Ubieranie choinki ze "Zmorsowanymi" połączone ze zbiórką na schronisko zwierząt

17 grudnia w częstochowskim Parku Lisiniec odbyło się przedświąteczne ubieranie choinki połączone z akcją wsparcia dla psów ze schroniska dla zwierząt.

Podczas akcji z udziałem prezydenta Częstochowa, Krzysztofa Matyjaszczyka, każdy mógł ubrać choinkę własnymi ozdobami i przy okazji wesprzeć fundację PsiaDuszka. Organizatorem imprezy było Stowarzyszenie ,,Zmorsowani” Częstochowa.

– To tradycja, że spotykamy się przed świętami i wspólnie ubieramy choinkę. Co roku przy tej okazji organizujemy akcję charytatywną na rzecz rożnych stowarzyszeń. W spotkaniu chodzi przede wszystkim o spotkanie się razem, radość i złożenie sobie wspólnych życzeń. W tym roku postanowiliśmy wesprzeć fundację PsiaDuszka – mówi prezes stowarzyszenia ,,Zmorsowani”, Olga Barańska.

Częstochowskie „morsy” tradycyjnie spotykają się w każdą niedzielę przy akwenie Adriatyk w Parku Lisiniec.

– Dzisiaj ubieramy razem choinkę i kwestujemy, zbieramy datki do puszki, pokazujemy nasze psiaki do adopcji, by wspierać fundację. W tych czasach jest nam szczególnie ciężko, ponieważ bardzo wzrosły ceny karmy dla psów. Chodzi nam o to, żeby zebrać pieniądze na weterynarzy, wyżywienie naszych psów i przetrwać tę zimę. Obecnie pod opieką naszej fundacji znajduje się około 30 psów. Fundację wspierać można na różne sposoby. Informacje na ten temat znajdują się na Fecebooku na profilu Fundacja Psia Duszka. Pomoc jest ważna, ale nam najbardziej zależy jednak na promowaniu adopcji psów i znalezieniu dla nich nowego właściciela – mówi Agnieszka Węgrzyn z Fundacji PsiaDuszka.

Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem mieszkańców, którzy chętnie wsparli fundację finansowo i rzeczowo.