Motor Lublin - Podbeskidzie 1:0. Górale już odpali z Fortuna Pucharu Polski
Piłkarze Podbeskidzia przegrali mecz na Arenie Lublin, która była miejscem dwóch ostatnich finałów Fortuna Pucharu Polski. Bielszczanie nie dotarli jednak wcale do decydującej rozgrywki pucharowych zmagań, lecz pożegnali się z nimi już w I rundzie ulegając grającemu na co dzień na tym stadionie Motorowi Lublin.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU MOTOR - PODBESKIDZIE
Dobre ostatnio występy Górali w Fortuna 1. Lidze kazały upatrywać w nich faworyta spotkania z II-ligowcem. Niestety spadkowicz z PKO Ekstraklasy sprawił spory zawód swoim kibicom i szybko odpadł z pucharowych rozgrywek.
Mecz zaczął się co prawda od okazji Kacpra Gacha, ale później do głosu doszli gospodarze. Tomasz Kołbon trafił w słupek, a przy próbie dobitki został sfaulowany i sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Maciej Firlej.
Podbeskidzie starało się odrobić straty i przejęło inicjatywę na boisku, ale Kamil Biliński, Marko Rognić i Michał Janota nie wykorzystali dobrych okazji.
Motor atakował z kontry i jeszcze przed przerwą bliski podwyższenia wyniku był Vitinho. W II połowie Górale dalej nacierali, ale lublinianie mądrze się bronili i utrzymali skromne prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego.
Motor Lublin - Podbeskidzie 1:0 (1:0)
Bramka 1:0 Maciej Firlej (15-karny), \
Sędziował Radosław Trochimiuk (Ciechanów).
Żółte kartki Firlej, Błyszko, Kusiński (Motor) - Wypych, Bieroński, Bonifacio, Roginić (Podbeskidzie).
Widzów 2.169.
Motor Madejski - Cichocki, Błyszko, Rozmus - Wójcik (76. Ceglarz), Swędrowski, Kusińskl, Kołbon (82. Król), Polak - Firlej (76. Fidziukiewicz), Vitinho (66. Ryczkowski). Trener: Marek Saganowski.
Podbeskidzie Peskovič - Bonifacio (72. Juan Roman), Bieroński, Wypych, Kowalski-Haberek, Gach (73. Milasius) - Polkowski (73. Gutowski), Janota, Frelek, Roginić (73. Wełniak) - Biliński. Trener: Piotr Jawny.
Nie przeocz
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Śmiałe pokazy tańca zaskoczyły dziewczyny w klubie Pomarańcza Katowice
- Mecz GKS-u Tychy z Widzewem przerwany przez racowisko i czarny, gryzący dym
- Lawendowy ogród w Katowicach został otwarty. To największy ogród społeczny w mieście
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?