Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muniek Staszczyk świętował 30 lat pracy artystycznej [WIDEO]

Krzysztof Suliga
fot. Krzysztof Suliga
(...) Jesteśmy ze świętego miasta, Święty szczyt, Medalikarze mówią basta (...). Zygmunt "Muniek" Staszczyk, lider zespołu T.Love (cytat powyżej to fragment utworu "Miasto"), świętował wczoraj w Częstochowie 30-lecie działalności artystycznej.

Choć Muniek od ponad 20 lat mieszka w Warszawie, mówi, że nie czuje się warszawiakiem. Wyjechał do stolicy na studia, tam poznał żonę, tam zamieszkał i urodziły mu się dzieci. Zawsze jednak podkreśla częstochowskie korzenie.

Wychował się i dorastał w robotniczej dzielnicy Raków. - Na podwórku toczyliśmy pierwsze bijatyki, tam przeżywałem pierwsze fascynacje muzyczne, fascynacje koleżankami - wspomina Muniek.

(...) Poczujesz klimat tego miejsca, dawno nie byłem na Rakowie,
Aleje mają w sobie melanż,
Poczujesz zapach
wielu kobiet (...)

POSŁUCHAJ PIOSENEK MUŃKA STASZCZYKA

Mieszkał nieopodal stadionu Rakowa, a niedaleko miał też na stadion Włókniarza. Był fanem żużla. - Pamiętam, jak Włókniarz zdobywał w 1975 roku mistrzostwo Polski. Było wtedy hasło "Kości zostały rzucone, Włókniarz założy mistrzowską koronę" - mówi. Na mecze Rakowa chodził rzadziej.

Muzyczną karierę zaczynał w okresie, kiedy uczył się w IV LO, wtedy najbardziej prestiżowej szkole w mieście. Na początku 1982 r. powstał T.Love Alternative. Muniek IV LO poświęcił jedną z piosenek.

IV liceum ogólnokształcące
Wszystko możesz tu znaleźć
IV liceum ogólnokształcące
Granatowy sen (...)

Jeśli już śpiewa o Częstochowie, to z widocznym sentymentem, choć przez teksty przewijają się także krytyczne wtręty. Potrafił również krytycznie patrzeć na niektóre zjawiska w Częstochowie. Dał temu wyraz w bardzo popularnym swego czasu utworze "King".

(...) Mam dosyć tego miasta
Czerwono-czarnej mafii (...)

Ostatnio Muniek pojawił się w częstochowskich tramwajach. Razem z Arturem Barcisiem nagrał zapowiedzi, które będą emitowane w nowych wozach. Muniek obwieszcza: "Uwaga na złodziei" i "Bilety do kontroli. Blokada kasowników".

SŁYSZAŁEŚ MUŃKA W TRAMWAJU? NIE? TO KLIKNIJ TUTAJ

- Muniek to Grzesiuk i Dylan w jednej osobie. Dźwiga krzyż bycia sobą do końca świata - mówi Olek Klepacz, częstochowianin i lider Formacji Nieżywych Schabuff.

T.Love inaczej

Częstochowa postanowiła sprawić Muńkowi i mieszkańcom miłą niespodziankę.

Z okazji 30-lecia działalności artystycznej Muńka, wczoraj na placu Biegańskiego odbył się koncert "Częstochowa gra Muńka". Zorganizował go Urząd Miasta i częstochowska Organizacja

Turystyczna. - To ciekawe spektrum wykonawców i stylów. Nie mam pojęcia, jak to wypadnie, ale jestem bardzo ciekawy. Będę przede wszystkim widzem - mówił wczoraj Muniek. Utwory Muńka i T.Love śpiewali m.in. Stanisław Sojka, Marek Piekarczyk, Kasia Kowalska, Janusz "Janina" Iwański, Wojciech "Brodi" Turbiarz, Ziut Gralak, Adam Nowak, Martyna Jakubowicz i Piotr Machalica. - To, co się dzisiaj zdarzy, zostanie na pewno w mojej pamięci. Raz na 30 lat można coś takiego zrobić - powiedział przed koncertem Muniek. Sam zaśpiewał na koniec imprezy.

Pomysłodawcą imprezy jest Krzysztof Niedźwiecki, który wraz ze skompilowanym na tę okazję zespołem, towarzyszył na scenie wokalistom. W sumie goście zaśpiewali 22 utwory zespołu T.Love.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo