Gdybym był Zbigniewem Bońkiem ogłosiłbym więc przetarg na schedę po Fornaliku, oddając ją w ręce trenera, któremu trzeba byłoby zapłacić... najmniej. Wtedy, zamiast np. 190 tysięcy zł dla nowego selekcjonera, mógłbym dać po 1000 dla 190 trenerów pracujących na Orlikach, gdzie pokazywaliby chętnym dzieciakom podstawy piłki, a o zauważonych "samorodkach" informowaliby Centrum Szkolenia Dzieci, które kierowałoby je pod opiekę fachowców (w pełnym tego słowa znaczenia) w pobliskich klubach. I wtedy, po kilkunastu latach, doczekalibyśmy się piłkarzy, dla których warto byłoby zatrudnić znanego selekcjonera.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Sroka: w kadrze dominują piłkarze z lig zagranicznych, zatem trener też powinien być z zagranicy?
Jaźwiecki: Fornalik powinien zostać
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Grzyby jadalne i grzyby trujące. Jak je odróżnić? [ZOBACZ NA ZDJĘCIACH]
*Nowy towar w Lidlu, czyli szarża klientów w Sosnowcu [ZOBACZ WIDEO]
*Kalendarz Lindner 2014, czyli modelki w trumnach [ZDJĘCIA 18+]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?